Mieszkańcy wschodniego wybrzeża Anglii uniknęli ogromnej powodzi, która mogła być spowodowana wzrostem pływów, na szczęście miasta wschodniego wybrzeża stoją nadale bez szwanku.

Obecnie nie ma poważnego ostrzeżenia powodziowego, które oznaczałoby zagrożenie życia, alarmy i ostrzeżenia związane z falą sztormową. Służby powodziowe poinformowały mieszkańców części wybrzeża Suffolk, że miasto jest bezpieczne. Suffolk Police podało do wiadomości, że ludzie w Lowestoft mogą wrócić do swoich domów.

Agencja Ochrony Środowiska poinformowała, że fala sztormowa nie byłą tak poważna, jak przewidywano.

Na wschodnim Suffolk, 1800 mieszkańców musiało opuścić swoje domy. W międzyczasie, około 140 mieszkańców, w Jaywick Mistley i West Mersea w Essex ewakuowano przed przypływem, którego spodziewano się około 00:15 GMT w sobotę. Ponad 200 osób schroniło się w ośrodku wypoczynku w Jaywick. Dalej wzdłuż wybrzeża Norfolk, 80 domów ewakuowano w Walcott, na południe od Cromer. W Great Yarmouth wielu mieszkańców odmówiło opuszczenia swoich domów – jednak poczuli ulgę, gdy epicentrum okazało się nie tak silne, jak przewidywano.

Co powoduje przypływ sztormu?

sztormGłówną przyczyną gwałtown
ego sztormu jest silne wiatry pchają wody morskie w kierunku wybrzeża. Nie bez znaczenia jest też wkład niskiego ciśnienia w centrum burzy, które “ciągnięcie” poziom wody w górę – efekt podobny do tego, co się dzieje, kiedy pijemy przez słomkę.
Silne wiatry tworzy duże fale na górze który następnie może uszkodzić mechanizmy obronne morza lub spowodować rozlanie wody na szczycie umocnień, co zwiększa ryzyko powodzi n terenach przybrzeżnych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here