Transport for London po raz kolejny prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi w sprawie warunków zatrudnienia. Jeśli pertraktacje nie zakończą się powodzeniem w najbliższy weekend ponownie pracownicy metra zastrajkują.

Kolejny 48-godzinny strajk planowany ma się rozpocząć o godzinie 21:00 w sobotę, 6 lutego. Protest jest wynikiem braku porozumienia w sprawie zmian funkcjonowania metra, które dotyczą obłożenia stacji pracownikami. Skala protestów nie jest jeszcze dokładnie znana, gdyż do pracy nie przyjdzie obsługa stacji, przyjdą natomiast maszyniści.

Ubiegły strajk obsługi stacji zakończył się zamknięciem około połowy połączeń. Chociaż maszyniści nie uczestniczą w strajku, mogą nie chcieć wchodzić związkowcom w drogę i odmówić prowadzenia składów na niektórych trasach.

Kolejne rozmowy związku zawodowego RMT z zarządem metra zaplanowane są na ten tydzień, być może strajk zostanie więc zawieszony. Kolejne informacje na ten temat będą pojawiać się w najbliższym czasie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here