Pasjonaci ogrodów zastanawiają się z pewnością, jak zapewnić stały dostęp do wody roślinom w okresie suszy. Pierwsza myśl, to proste zamontować system podlewania podłączony do wodociągu w naszym domu. Tak można to wykonać, ale jeżeli jesteśmy Eko i chcemy w inny sposób to rozegrać?  Wówczas warto zastanowić się nad systemem nawadniania czerpiącym wodę zbierana z dachu.  Tego typu rozwiązanie jest bardzo ekologiczne. Jednak uwaga, nie zawsze zdaje egzamin. W przypadku posiadania ogrodu o powierzchni 1000 m2 zapewnienie systematycznego jego podlewania wodą opadową zbieraną z dachu może się nie sprawdzić. Czy warto zamontować zatem podziemny zbiornik na deszczówkę i jaka powinna być jego pojemność w stosunku do wielkości ogrodu?

shutterstock_257410246Myśląc o instalacji tego typu systemu warto zastanowić się na występowaniem na naszym terenie  opadów. Jak wiadomo trudno przewidzieć z jakim nasileniem i jakich okresach wystąpi susza, a w jakich ulewy. Biorąc pod uwagę jedynie okres wegetacyjny roślin (maj – wrzesień), średnia miesięczna ilość deszczu w tym okresie wynosi 50–70 mm/m2, zależnie od regionu i kraju. Odpowiada to napływowi średnio 60 litrów wody na metr kwadratowy, przy czym może on wystąpić jednorazowo przy intensywnej ulewie lub rozłoży się na kilka czy kilkanaście dni w ciągu miesiąca. Biorąc pod uwagę takie opady, ilość wody możliwa do odprowadzenia z dachu o przykładowej powierzchni 200 m2 to ok. 12 m3. Jednak budowa tak dużego zbiornika to duży koszt i z reguły nie potrzebnej do podlewania np. trawnika powinna wynosić 10–20 litrów na m2, czyli z napełnionego zbiornika można będzie nawodnić jednym podlewaniem ok. 200–300 m2. W naszym przypadku, gdy ogród ma 1000m2  zbiornik na wodę musiałby być znacznie większy, a co za tym idzie trzeba byłoby ponieść znacznie większe koszty instalacji.

Tutaj cenna uwaga,  konieczność podlewania roślin występuje w okresie dłuższej suszy, a wówczas nasz zbiornik nie będzie napełniony. Zakładając nawet, że uda się w całości spożytkować wodę opadową, to łączna jej ilość w ciągu letnich miesięcy wyniesie około 60 m3. Podsumowując, koszt instalacji zbierania wody deszczowej zwróci się po wielu dziesiątkach lat. Ze względu na możliwości systematycznego nawadniania, o wiele lepszym rozwiązaniem będzie budowa własnego ujęcia wody np. studni, z której można będzie korzystać w nieograniczony sposób, przy niewielkich kosztach eksploatacyjnych. Jednak w przypadku budowy studni, trzeba dowiedzieć się, jak wygląda ta kwestia od strony formalnej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here