Ogród kwiatowy, jak zapewne potwierdzą posiadacze takowych zdecydowanie wymaga pracy, jednak jego niewątpliwe piękno nagradza nasz wysiłek włożony w jego pielęgnację. Zanim przystąpimy do jego zakładanie musimy zaprojektować rozmieszczenie roślin, czyli przygotować projekt obsadzeń.
shutterstock_57091351Ogrody, w których centralne miejsce zajmuje trawnik, a wokół niego rosną jedynie krzewy i drzewa iglaste, powstają często wyniku braku czasu i sił na pielęgnację innych roślin. Zakłada się, że takiemu ogrodowi nie trzeba będzie poświęcać uwagi, bo nie wymaga ani wiosennego cięcia krzewów, ani grabienia jesienią liści. Jedyna pracą w ogrodzie z iglakami jest koszenie trawnika i nawożenie drzewek nawozem zapobiegającym brązowieniu igieł. Jednak po kilku sezonach monotonna kompozycja ogrodu zaczyna wydawać się nudna. Wówczas zdajemy sobie sprawę, że omija nas coś bardzo ważnego: sezonowa zmienność, zaskakujące przeobrażenia wnętrza ogrodowego powodowane przez wyrastające w ciągu kilku dni i gwałtownie rozwijające się rośliny, zmiany w kompozycji, które możemy aranżować kilka razy w ciągu roku… niespodzianki, jakie niesie każdy dzień. Uwieńczeniem tego wszystkiego jest barwny dywan kwiatów wypełniający ogród. Wyobraźmy sobie przestrzeń, w której od wiosny do jesieni rozwijają się ich łany, grupy i pojedyncze punkty, dobrane zgodnie z upodobaniami właścicieli i warunkami siedliskowymi. Kwitnące drzewa, krzewy, byliny, rośliny jedno- i dwuletnie. Właśnie to nadaję ogrodom kwiatowym piękna i radości.
shutterstock_113810047Zanim przystąpimy do zakładania ogrodu kwiatowego…
Właśnie… zanim przystąpimy do pierwszych pracy, musimy zaprojektować rozmieszczenie roślin, czyli przygotować tzw. projekt obsadzeń. Przydatny będzie tu arkusz papieru, na którym naszkicujemy kształt ogrodu i zaznaczymy rosnące już drzewa i krzewy, które chcemy pozostawić. Potem rysujemy miejsca, w których chcemy posadzić grupy nowych roślin oraz pojedyncze egzemplarze (tak zwane solitery). Ważna kwestią jest wybranie kolorystyki. W tym przypadki możliwości jest wiele. Można posadzić wszystkie rośliny, które wpadną nam w oko, i w ten sposób stworzyć spontaniczną kompozycję zachwycającą bogactwem barw i kształtów, ale można też wybrać ulubioną paletę barw i narzucić sobie ścisły rygor: na przykład sadzić rośliny o kwiatach od żółci do purpury albo niebieskie i fioletowe, tylko białe albo tylko czerwone.
Jeśliby nas wyobraźnia poniosła możemy wybrać też rośliny o odpowiednio wybarwionych liściach, na przykład purpurowych czy biało-zielonych. Ponieważ to kompozycje w znacznej części z roślin sezonowych – jeżeli efekt nie spełni naszych oczekiwań, możemy je zmienić: rozjaśnić lub przyciemnić, uspokoić lub rozweselić, część roślin usunąć albo dosadzić nowe.
Warto określić warunki, w jakich chcemy je sadzić. Niektóre roślinki czują się dobrze w słońcu, inne zaś w półcieniu lub w cieniu. W tej fazie budowy przydatny będzie katalog lub atlas roślin. Teraz możemy stworzyć spis roślin na poszczególne rabaty i podjąć kolejną decyzję: czy chcemy, aby w określonym miejscu zakwitały prawie równocześnie i potem jednocześnie przekwitały, czy też wolimy, żeby pokrywały się kwiatami kolejno lub w grupach. W ten sposób będziemy mieli efekt zmienności rabaty, będzie ona ozdobą przez cały sezon wegetacyjny, a nawet przez okrągły rok.
Jakie rośliny na rabaty kwietne?
shutterstock_198389486Jak już wspomnieliśmy rabaty mogą się składać z kilku lub z wielu gatunków i odmian. Wszystko zależy to od powierzchni, jaką mamy do zagospodarowania oraz od oczekiwanego efektu. Znakomicie wyglądają zarówno większe, jak i mniejsze nieregularne barwne plamy, a także przenikające się odcienie. Ciekawie wygląda też zestawianie roślin na zasadzie kontrastu. Najważniejsze to odkryć radość, jaką daje tworzenie, i znaleźć przyjemność w pielęgnacji roślin, będzie to wymagało dużo pracy. Jednak włożone siły w taki kwitnący ogród odpłaci się satysfakcja naszą i radością z wypoczynku w tym magicznym miejscu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here