Jak donoszą brytyjskie media z dniem 1 marca wchodzą w życie nowe, znacznie bardziej restrykcyjne zmiany przepisach, z których wielu kierowców będzie niezadowolonych. Co się zmieni i dlaczego złamanie tego prawa będzie takie bolesne dla naszego portfela? Przybliżmy o co dokładnie chodzi. Zmiany dotyczą korzystania z telefonów bądź innego rodzaju urządzeń w czasie prowadzenia pojazdu. Jeśli zostaniesz przyłapany na korzystaniu z telefonu bądź innego tego typu urządzenia zapłacisz mandat dwukrotnie większy niż do tej pory obowiązywał. Nowa stawka to aż 200 funtów grzywny za łamanie przepisów.
Portal BBC podał do wiadomości, że przykładowo w Szkocji kierowcy od marca zapłacą dwukrotnie większą stawką mandatu za rozmowy przez telefon w cz
asie jazdy. Zmiana ta ma po raz kolejny przypomnieć kierowcom, że jest to niezgodne z prawem a co gorsza jest w większości przypadków powodem wypadków.
W wywiadzie dla BBC Andy Edmonston, szef drogówki w Police Scotland powiedział: Używamy tej zmiany w prawie, aby po raz kolejny przypomnieć kierowcom, że korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy zawsze była nie do przyjęcia, a nawet ostrożny kierowca może być rozproszony przez telefon lub wiadomość, a ułamek sekundy braku odpowiedniej koncentracji może spowodować poważną, a nawet śmiertelną kolizję.-czytamy na portalu Polemi.
Od marca kierowca, który zostanie przyłapany na korzystaniu z telefonu w czasie jazdy zostanie ukarany punktami w wysokości od 2 do 6 punktów oraz mandatem w wysokości 200 funtów. Na portalu Polemi czytamy dalszą wypowiedź szefa drogówki: „Ryzyko związane z korzystaniem z telefonu podczas jazdy za kierownicą zawsze było oczywiste. Rozproszenie zmniejsza postrzeganie zagrożenia i zwiększa czas reakcji w sposób podobny do jazdy pod wpływem alkoholu, przez co kierowcy znacznie częściej doprowadzają do zgonów i urazów. Kierowcy, którzy uważają, że potrafią być wielozadaniowi oszukują samych siebie, badania pokazują, 98 procent nie jest w stanie podzielić swojej koncentracji bez wpływu na wydajność.”
