Losy imigrantów w Wielkiej Brytanii po opuszczeniu Unii Europejskiej ciągle budzą niepokój wśród Polaków zamieszkujących brytyjskie tereny. Jak podaje portal Polemi, grupa Brexit Alliance opublikowała przed rządem swój nowy system imigracyjny, godnie z którym pracę w UK mieliby wybrańcy. O kogo chodzi? Na podstawie sporządzonego systemu do UK dostaną się tylko tacy pracownicy, których specjalna baza danych uzna za przydatne dla Wielkiej Brytanii. Czyżby wyglądało to na pewnego rodzaju losowanie?
Czytamy na Express.co.uk, ze stowarzyszenie Brexit Alliance liczy na wprowadzenia nowego systemu imigracyjnego, który to mając dostęp do danych, będzie ukazywał gdzie imigranci są potrzebni oraz, które branże mają zapotrzebowanie na obcokrajowców po Brexicie. Do stworzenia systemu wykorzystane mają być zbiory danych określanych jako „Big Data”.
Na stronie zamieszczony jest komentarz grupy Brexit Alliance: „Czy potrzebujemy mniej lub więcej inżynierów w całym kraju, a może tylko w Walii, czy w Londynie? Czy potrzebujemy mniej lekarzy i pielęgniarek w NHS? Czy migranci muszą zarobić minimalną kwotę netto, która następnie pozwoli im na wspieranie Wielkiej Brytanii za pośrednictwem podatków? Analiza danych „Big Data” zapewnia środki, aby odpowiedzieć na te pytania i wiele innych.”
Nowy program ds. imigracji bazowałby na potrzebach, które ma określić analiza tych danych. Dzięki temu można byłoby się dokładnie dowiedzieć, gdzie w Wielkiej Brytanii konkretnie potrzebni są pracownicy z innych krajów. Dzięki temu władza brytyjska mogłaby w prosty sposób zarządzać imigracją na granicach i przyjmować na Wyspy wybranych specjalistów i pracowników zagranicznych.
