To już kolejny bank, który zapowiedział swoim klientom podwyżki opłat. Znacznie więcej klienci banku zapłacą za wypłacanie gotówki z bankomatów i zlecanie przelewów inną drogą niż przez internet. Złą wiadomością jest, że za to możemy zapłacić nawet dwa razy więcej niż do tej pory. Podwyżki banki tłumaczą „wzrostem faktycznych kosztów ponoszonych”.
Na portalu WP Finanse czytamy, że bank Citi Handlowy jest następnym, który niebawem podniesie swoim klientom opłaty. Pewnym jest, że podwyżki dotyczyć będą wszystkich posiadaczy kont w tym banku. Bank informuje, że powodem jest „wzrost faktycznych kosztów” – czyli budowa nowego serwisu on-line, wdrażanie nowych funkcji oraz ujemne stopy procentowe.
Zmiany w opłatach i prowizją będą obowiązywać już nie długo, bo za niecałe dwa miesiące. Podwyżkami objęci będą posiadacze wszystkich rachunków oferowanych przez Citi Handlowy: CitiKonto, CityPriority, Citigold i Citigold Private Client.
Przedstawiciele banku tłumaczą, że w przypadku podstawowego CitiKonta chodzi przede wszystkim o wzrost opłat za kartę. Za każdą wydaną z rachunku, trzeba będzie co miesiąc zapłacić nie 6 złotych jak do tej pory, a 8 złotych. Ponadto za wypłatę pieniędzy w każdym obcym bankomacie trzeba będzie zapłacić 7 złotych, a nie jak dotychczas 5 złotych.
Podwyżki dotkną również przelewów zarówno tych dyspozycji składanych w oddziale oraz przez telefon. Zamiast 10 złotych zapłacimy 20 złotych – bez względu na to, do jakiego banku mają trafić pieniądze, czy to w Polsce, czy za granicą. Bez zmian pozostaną przelewy internetowe, które nadal będą bezpłatne. Posiadacze CitiKonta będą mogli zlecić przelew w systemie Sorbnet za 20 złotych oraz Express Elixir (15 złotych przez internet i 30 złotych przez telefon lub w oddziale).
Ponadto zmianie ulegnie naliczana opłata miesięczna za rachunek CitiPriority, która wyniesie od marca 30 złotych (chyba że średnie miesięczne saldo wyniesie 30 tysięcy złotych, to wtedy opłaty nie są naliczane). Portal polemi podaje, że drogie będą też przelewy składane w oddziale lub przez telefon. Od marca opłata wzrośnie z 4 do 12 złotych dla przelewów wewnętrznych i z 8 do 16 złotych za transakcje z innym bankiem.
Podwyżki dotkną także najbardziej prestiżowego konta Citigold, które będzie jeszcze droższe niż do tej pory. W sytuacji, gdy klient ma na wszystkich rachunkach saldo niższe niż 300 tysięcy złotych, to od marca zapłaci 220 złotych za jego prowadzenie (do tej pory kosztowało to 150 złotych).
Bank tłumaczy się, że powodem podwyżek jest „wzrost faktycznych kosztów ponoszonych przez bank w związku ze świadczeniem usług”. Co to są za koszty? Banki mają tu na myśli budowę nowego serwisu online, wdrożenie nowych funkcji, a także koszty wynikające z ujemnych stóp procentowych.
Warto wspomnieć, że Citi Handlowy nie jest jedynym bankiem, który w ostatnim czasie podniósł opłaty za podstawowe usługi. Zauważmy, że pod koniec listopada o podwyżkach poinformował mBank, a wcześnie BZ WBK oraz Deutsche Bank.
