Przypomnijmy, że jeszcze jakiś czas temu Ryanair zapowiedział obowiązkową rejestrację przy zakupie biletów planowaną na przyszły rok, to okazuje się, że zmiany wejdą w życie dużo wcześniej. Osoba zainteresowana kupnem biletu będzie musiała przystąpić do programu lojalnościowego. Rzecznik linii lotniczych zapowiada, że zmiana zacznie obowiązywać już od przyszłego wtorku.
Według informacji zamieszczonych przez portal fly4free.pl, do końca roku pasażerowie Ryanaira, którzy będą chcieli kupić bilet, będą musieli automatycznie zarejestrować się w programie lojalnościowym My Ryanair.
Przypomnijmy, że przewoźnik informował już we wrześniu o powyższych zmianach, jednak według zapowiedzi miały one zostać wdrożone dopiero w połowie przyszłego roku. Jednak niespodzianą jest, że tak naprawdę wchodzą w życie już pierwszego listopada. Na początek program lojalnościowy będzie dotyczył pasażerów z Irlandii.
Ryanair podał, że sam proces rejestracji nie jest skomplikowany. W przypadku, gdy pasażer nie ma jeszcze konta w serwisie My Ryanair będzie chciał kupić bilet, tym samym automatycznie zostanie mu ono założone konto. Po przejściu do płatności system poprosi o podanie adresu mailowego i hasła dostępu do konta w systemie, które po chwili zostanie aktywowane.
Na razie nie wiemy, kiedy zmiany będą wprowadzone w Polsce i Wielkiej Brytanii. Wiadomym jest, że oficjalny komunikat podaje, że obowiązkowa rejestracja we wszystkich krajach, w których działa irlandzka linia wejdzie w życie do końca roku.
Tanie linie lotnicze zapewniają, że nowa usługa jest zmianą na lepsze. Jej zadaniem jest uproszczenie procesu rezerwacji. Dowiedzieliśmy się, że system będzie zapamiętywał dane z paszportu i preferencje dotyczące podróży. Kolejną zaletą dla podróżującego będzie otrzymywanie spersonalizowanych ofert i promocji. Oprócz tego osoby posiadające konto My Ryanair będą miały pierwszeństwo do promocji cenowych ogłaszanych przez przewoźnika.
Prawdziwym powodem obowiązkowej rejestracji jest chęć ograniczenie działalności wyszukiwarek tanich biletów. Ryanair liczy na jak największą liczbę rezerwacji zrealizowanych bezpośrednio przez stronę linii.
