Czy budowlanka straci na Brexicie?

Spadek wartości funta spowodował, że koszty utrzymania w brytyjskim sektorze usług wzrosły w październiku znacząco od 20 lat. Eksperci prognozują, że sektor usług czeka trudny okres.

shutterstock_285299909Biorą pod uwagę ceny popularnych usług takich jak restauracje, sklepy czy usługi księgowe zauważalny jest gwałtowny wzrost cen.  Ponadto samo prowadzenie biznesu jest znacznie droższo z powodu drożejącego paliwa, wzrostów pensji i żywności.  W ubiegłym miesiącu kwoty te były najwyższe od 20 lat, czyli odkąd prowadzony jest indeks. Na niskim kursie funta korzystają jedynie eksport i turystyka.

Zapewne wiele osób zauważyło, że wczoraj funt nie się ustabilizował. Powodem było orzeczenie wydane przez Wysoki Trybunał mówiące o tym, że Parlament będzie musiał głosować na temat Brexitu.

Jak czytamy na portalu londynek.net Chris Williamson, główny ekonomista biznesu w IHS Markit, powiedział, że wzrost aktywności gospodarczej był na tym samym poziomie, co wzrost gospodarczy. Ekonomista stwierdził: „Widzimy ekspansję produkcji, ponieważ eksporterzy korzystają z osłabienia funta. Wzrost zawdzięczany jest także ożywieniu w usługach budowlanych.”

Jak podaje raport Project Management Institute w najszybszym tempie od dziewięciu miesięcy rosła w październiku też liczba zawieranych kontraktów, a zatrudnienie uległo wzrostowi już trzeci miesiąc z kolei. Jedna Howard Archer, główny ekonomista w IHS Global Insight, nie ma dobrych wieści na przyszłość. Według niego nastąpi trudny czas dla firm w przyszłym roku, po tym, jak „zmniejszą się zasoby konsumentów” oraz przez coraz bliższe widmo Brexitu.

Warto wspomnieć, że Krajowy Urząd Statystyczny Wielkiej Brytanii podał do wiadomości, że w październiku gospodarka w UK uniknęła oczekiwanego spowolnienia w ciągu trzech miesięcy po zakończeniu głosowania Brexit dzięki „dobrym wynikom” sektora usług.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here