Zgodnie z zapowiedzią ministra ds. Brexitu, rząd Wielkiej Brytanii rozpocznie działania, których celem będzie zapobiegania powiększającej się  “imigracyjnej fali”. W związku z tym informuje o tym, że prawdopodobnie imigranci z Unii Europejskiej będą odsyłani do swoich ojczystych krajów.

Minister David Davis, oświadczył, że “obywatele, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii po referendum, nie będą mieli zagwarantowanego bezwarunkowego prawa do pozostania w Wielkiej Brytanii.”

Jak dowiadujemy się z wywiadu dla Sky News minster ten zaznaczył, że istnieje perspektywa, że nowo przybyli imigranci będą odsyłani do krajów, z których przybyli. Ma być ustalona konkretna data, po której dotychczasowe zasady dotyczące prawa pobytu imigrantów nie będą obowiązywać. Minister ds. Brexitu Davis dodał także, że data ta nie może być pod żadnym pozorem podana z wyprzedzeniem, gdyż spowodowałoby to ogromny napływ większej liczby imigrantów do Wielkiej Brytanii, a tego władze i mieszkańcy by nie chcieli.

Polityk tłumaczył, że nowe porozumienia mają zapewnić  komfort zarówno Brytyjczykom, jak i imigrantom, mieszkającym już na Wyspach. Davis zadeklarował, że osoby przebywające już na terenie UK nie muszą się obawiać, ponieważ ich status prawny się nie zmieni.
Zmniejszenie liczby imigrantów i ich nieograniczonego przepływu jest priorytetem nowego rządu pod kierownictwem Theresy May. Według tego polityka związanego z konserwatystami, nowa premier będzie dążyła do wykonania planów, których nie udało jej się wykonać jako szefowej MSW. Jak powiedział o nowej premier David Davis: „ Przesłanie referendum jest jasne. Ludzie chcą odzyskania kontroli nad naszymi granicami. I ona to zrobi.”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here