W dniu oficjalnego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię przestanie obowiązywać ponad 2 tys. unijnych przepisów i regulacji. Co więcej o tym czy mają być one aktualne zadecyduje brytyjski parlament.
Wiele unijnych praw i nakazów narzuconych przez Unię na mieszkańców Wielkiej Brytanii stały się symbolami absurdu i biurokracji. Wiele z nich sięga zbyt daleko w różne dziedziny życia. Często wspominanym przepisem nie podobającym się wielu jest swobodny przepływ pracowników.
Politycy na Wyspach zapewniają, że nie zamierzają wyrzucać imigrantów. Zmianie ulegną jednak zasady, na jakich będą oni mogli być częścią rynku pracy. Zależy politykom także na zwiększeniu kontroli nad tym, kto będzie wpuszczany do kraju.
Następny przepis, który prawdopodobnie zniknie po Brexicie to tzw. Cookies czyli ciasteczka. Prawo unijne dało obywatelom Unii Europejskiej narzędzie, dzięki któremu strony internetowe musiały pytać ich o zgodę na udostępnianie swoich danych. Jednak większość uważa to za irytujące narzędzie. Chyba każdy widzie, że wiele praw nałożonych przez UE jest absurdem. Wśród innych unijnych przepisów, którym z pewnością przyjrzy się brytyjski parlament będą też zapewne kwestie związane z prawem bankowym, czystością wody, prawem jazdy czy podatkiem VAT