Nieoczekiwane informacje z brytyjskiego rynku pracy. Ku zdziwieniu ekspertów z rynku pracy w UK liczba bezrobotnych na zasiłkach spadła w lipcu. Dlaczego te dane mogą szokować? Otóż wielu spodziewało się, że po czerwcowym referendum sytuacja ta będzie odwrotna.  

Ekonomiści twierdzili, że prognoza Brexitu, a zarazem wynik czerwcowego referendum znacząco wpłynie na rynek pracy. Prognozowano, że przedsiębiorcy będą panikować, a tymczasem dane z lipca mówią zupełnie coś sprzecznego.
W lipcu zasiłek dla bezrobotnych pobierało w Wielkiej Brytanii ponad 763 tys. bezrobotnych, czyli aż o 8600 osób mniej niż w czerwcu. Na dodatek był to pierwszy spadek w ujęciu miesięcznym od lutego tego roku!
Sytuacja ta potwierdza, że brytyjski rynek pracy bardzo dobrze przyjął cios w postaci Brexitu. Analitycy twierdzili, że w lipcu liczba bezrobotnych na zasiłkach wzrośnie o 9,5 tysiąca, a tymczasem spadła o 8,6 tys. Taka niespodzianka, jak widać miła.

Dobrym znakiem  jest także stały poziom bezrobocia. Analizy dokonane za kwiecień, maj i czerwiec są niezmienne – wskaźnik wynosi 4,9 proc. Będąc przy temacie bezrobocia, rynku pracy koniecznie należy wspomnieć o wynagrodzeniu. W tej dziedzinie również słychać dobre informacje, gdyż średnia płaca tygodniowa bez dodatków w tym samym czasie wzrosła o 2,3 proc.

Już w maju dane z rynku pracy były bardzo dobre. Liczba aktywnych zawodowo mieszkańców UK skoczyła do 31,7 mln, co przekładało się na 74,4 %. Był to wzrost rzędu 176 tys. w porównaniu do I kwartału br. Bezrobocie spadło o 54 tys. osób. Wszyscy  eksperci liczyli, że wynik czerwcowego referendum mocno zmieni obraz rynku pracy. Jak widać prognozy często zawodzą.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here