Według analizy przeprowadzonej przez TUC widzimy, że mężczyźni mający przynajmniej jedno dziecko, zarabiają znacznie więcej niż ci, którzy ich nie posiadają.

shutterstock_360390761Zarobki tatusiów pracujących na pełny etat są o 21 % większe niż ich kolegów po fachu, którzy dzieci nie mają. Ci, którzy wychowują dwójkę dzieci, mają pensję o kolejne 9 % wyższą, od ojców jedynaków. O ile kwestia zarobków ojców jest całkiem niezła, to w przypadku matek ich zarobki są o 11 % mniejsze, niż kobiety bezdzietnnych. Dane te zostały opracowano na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród 17 000 pracowników, na zlecenie think tanku IPPR.

Motywy takiej różnicy w zarobkach ojców i bezdzietnych mężczyzn nie są jednak znane. Ekonomiści twierdzą, że może to się wiązać z większą chęcią lub też koniecznością brania nadgodzin przez mężczyzn z dziećmi. Ponadto uważa się, że oni wkładają więcej wysiłku w wykonywaną pracę. Przypuszcza się, że panowie mający na utrzymaniu dzieci, są lepiej postrzegani przez pracodawców, tym samym są bardziej faworyzowani.

Biorąc pod lupę ich czas pracy, to okazuje się, że panowie z dziećmi wcale nie pracują dużo więcej. Ich średni czas pracy jest tylko o 30 minut tygodniowo dłuższy, niż mężczyzny bez dzieci. Badanie potwierdza, że wciąż istnieje różnica w zarobkach kobiet i mężczyzn. Niezależnie od tego, czy są rodzicami , a mężczyźni zarabiają o 9,4 proc. więcej, niż kobiety.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here