Według analizy przeprowadzonej przez TUC widzimy, że mężczyźni mający przynajmniej jedno dziecko, zarabiają znacznie więcej niż ci, którzy ich nie posiadają.
Motywy takiej różnicy w zarobkach ojców i bezdzietnych mężczyzn nie są jednak znane. Ekonomiści twierdzą, że może to się wiązać z większą chęcią lub też koniecznością brania nadgodzin przez mężczyzn z dziećmi. Ponadto uważa się, że oni wkładają więcej wysiłku w wykonywaną pracę. Przypuszcza się, że panowie mający na utrzymaniu dzieci, są lepiej postrzegani przez pracodawców, tym samym są bardziej faworyzowani.
Biorąc pod lupę ich czas pracy, to okazuje się, że panowie z dziećmi wcale nie pracują dużo więcej. Ich średni czas pracy jest tylko o 30 minut tygodniowo dłuższy, niż mężczyzny bez dzieci. Badanie potwierdza, że wciąż istnieje różnica w zarobkach kobiet i mężczyzn. Niezależnie od tego, czy są rodzicami , a mężczyźni zarabiają o 9,4 proc. więcej, niż kobiety.