Wiele linie lotnicze próbuje znaleźć sposób, aby móc zabronić wnoszenia niektórych modeli telefonów oraz tych marki Samsung na pokład samolotu.
Niektóre linie lotnicze chcą w jakiś sposób ograniczyć możliwość używania Samsung Galaxy Note 7 podczas podróży i coraz częściej radzą nie zabierać ich ze sobą na pokład.
W sieci znaleźliśmy informację, że telefony marki Samsung zwłaszcza seria Galaxy Note, często była powodem zamieszania w czasie lotów. W związku z tym na pokładzie zabrania się korzystania z telefonów oraz bezwzględnie zakazuje się ich ładowania. Producent informuje, że ten problem dotyczył najnowszych modeli. Samsung, jak czytamy na stronie marki oficjalnie ogłosił, że od 19 września telefony można zwracać do salonów z powodu problemu z baterią. Pomimo tego ruchu ze strony Samsunga linie lotnicze, zwłaszcza te rozlokowane na obszarze Wielkiej Brytanii wolą być czujne i starają się przestrzegać przed korzystaniem z telefonów w czasie lotu oraz zakazują korzystania z ładowarek telefonicznych.
Ponadto załogi, które to obsługują loty mają obawy, w związku z tym, że przede wszystkim właściciele telefonów często nie zdają sobie sprawy z zagrożenia wynikającego z ładowania telefonu w samolocie lub rozmów przez niego. W związku z tym, na dzień dzisiejszy wielu pilotów głownie innymi linii Thomas Cook czy Norwegian ogłaszają przed każdym lotem, że każdy właściciel Samsunga Galaxy Note obecny na pokładzie musi zgłosić się do stewardów i poinformować ich o ryzykownym urządzeniu.
Z uwagi na fakt, że linie lotnicze nie mają prawa stosować innych środków, w związku z tym pozostaje im prosić tylko o bezwzględne wyłączenie telefonu na cały czas trwania lotu i nie podłączanie go do żadnych źródeł zasilania. Dodatkowo nie mogą urządzenia te być przewożone w bagażach oddawanych do luku.
FAA udziela następującej informacji na temat telefonów z wadą, że są: wysoko „ryzykownymi przedmiotami, których przewóz jest przecież zabroniony. Problem w tym, że właściciele nie zdają sobie sprawy z wady tego modelu. Pracujemy nad tym, by rozwiązać problem i zapewnić pasażerom bezpieczeństwo.”
Piloci mają obawy, że FAA nie będzie umiało efektownie zablokować przewozu wybuchających telefonów.
