Według najnowszego szczegółowego raportu BBC rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii stoi przed poważnymi wyzwaniami. Raport mieszkaniowy wskazuje na 1,2-milionową lukę w nowych domach potrzebną, aby pomieścić wszystkich, którzy obecnie potrzebują domu. Niemożność wejścia na drabinę mieszkaniową lub awansowania nie jest spowodowana niemożnością znalezienia najlepszej stopy kredytu hipotecznego lub zaoszczędzenia na kaucji.
Badanie z 2019 r. Przeprowadzone przez Uniwersytet Heriot-Watt szacuje, że wypełnienie luki mieszkaniowej zajęłoby około 15 lat przy obecnych stawkach budynków – i pod warunkiem, że nic się nie zmieni, na przykład, że populacja nagle się nie powiększy lub że prywatne firmy budowlane nie wybudują mniej mieszkań niż teraz.
Liczba nowych mieszkań dodanych do brytyjskiego rynku mieszkaniowego wyniosła w ubiegłym roku 275 000, ale jak wyjaśnia raport, sama w sobie może to nie wystarczyć do rozwiązania kryzysu mieszkaniowego w Wielkiej Brytanii do 2030 r. Obecna prognoza wzrostu gospodarstw domowych sugeruje, że nawet jeśli za 15 lat mamy zlikwidować obecną lukę mieszkaniową, do 2035 r. znów będziemy mieć niedobór mieszkań w wysokości czterech milionów domów. Poza tym nie ma gwarancji, że samo budowanie nowych domów sprawi, że będą one odpowiednie dla potrzeb ludzi, zwłaszcza jeśli chodzi o przystępność cenową.
Brak budowanych nowych mieszkań socjalnych szczególnie mocno uderza w rodziny zagrożone bezdomnością: rady starają się znaleźć odpowiednie zakwaterowanie dla rosnącej liczby osób mających trudności z prywatnym wynajmem, a liczba bezdomnych rodzin w Wielkiej Brytanii wynosi 140 000. Tylko 5000 z nich to śpiące osoby, reszta śpi w schroniskach, na sofach przyjaciół i w tymczasowym zakwaterowaniu.
Zalecenie raportu jest jasne: rząd może zwiększyć podaż mieszkań, finansując samorządy lokalne w celu budowy większej liczby mieszkań socjalnych. Sugeruje to również, że subsydiowanie prywatnych deweloperów mogłoby zachęcić ich do budowania bardziej przystępnych cenowo mieszkań – chociaż podobne programy w przeszłości nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
W raporcie zebrano szereg innych rekomendacji od think tanków i instytucji badawczych, z których wiele wskazuje na potrzebę uregulowania prywatnego rozwoju, potrzebę dalszych programów pomagających młodym ludziom wejść na drabinę nieruchomości oraz zwiększanie zasiłków mieszkaniowych dla osób borykających się z problemami wynajmować prywatnie.
