Donald Trump od wczoraj otrzymuje gratulacje po zwycięstwie w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Przypomnijmy, że wczoraj jako pierwszy pogratulował mu Władimir Putin. Gratulacje złożyła również brytyjska premier, Theresa May.
May podkreśliła, że Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, od zawsze łączył „trwały i szczególny związek.” Ponadto wyraziła swoją nadzieję na dalsze partnerstwo w sprawach handlu, bezpieczeństwa i obrony.
Downing Street wydało oświadczenie, w którym premier May zdarzyło się niegdyś poddawać krytyce niektóre wypowiedzi Trumpa, powiedziała: „Chciałabym pogratulować Donaldowi Trumpowi wyboru na kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, po tak trudnej kampanii wyborczej. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zawsze miały trwały i szczególny związek opierający się na wartościach takich jak wolność, demokracja i przedsiębiorczość. Jesteśmy i będziemy silnymi i bliskimi partnerami w sprawach handlu, obronności i bezpieczeństwa. Liczę na owocną współpracę z prezydentem-elektem, opierającą się na bezpieczeństwie i dobrobycie naszych narodów w nadchodzących latach”.
Także brytyjski Minister Spraw Zagranicznych, Boris Johnson, przekazał gratulacje Trumpowi za pośrednictwem Twittera. Napisał, że liczy na współpracę z administracją USA na rzecz globalnej stabilności i dobrobytu. Z kolei przedstawiciel Partii Pracy, Jeremy Corbyn, podkreślił, że gospodarka który nie działa na korzyść większości obywateli został przez Amerykanów odrzucony. Także władze Szkocji wyraziły nadzieję, że kwestie zmarginalizowane przez Donalda w kampanii, będą w końcu poruszone. Nigel Farage zwrócił uwagę na analogię z kampanią w sprawie Brexitu i pogratulował Trumpowi.
