Wraz z rozpoczęciem 2016r. w Wielkiej Brytanii władze zaostrzają rygor na drogach. Po publicznych konsultacjach policja będzie ścigać kierowców korzystających w czasie jazdy z trzymanej w ręce komórki. Zaostrzone zostaną również kary.
Za pogaduszki przez telefon komórkowy, wysyłanie sms-ów, czy e-maili do końca tego roku mandat wynosi 100 funtów. Od nowego stawka kary wyniesie 150 funtów. Dla kierowców kierujących ciężkimi pojazdami dodatkowa kara to, aż 6 pkt. karnych. To dużo, gdyż w Wielkiej Brytanii pełna dwunastka równa się utrata prawa jazdy.
Minister transportu uważa, że organizacje motoryzacyjne i policja poprą w konsultacjach ten projekt. – Weźmiemy się za najbardziej opornych – Minister Patrick McLoughlin powiedział, że „weźmiemy się za najbardziej opornych, Przesłanie jest jasne: trzymaj ręce na kierownicy, nie na telefonie”.
Edmund King prezes brytyjskiego automobilklubu AA twierdzi, że większość kierowców zrozumie ostrzejsze kary, tym bardziej że przyłapanym po raz pierwszy grozi tylko kurs uświadamiający zagrożenia. Wspomniane zagrożenia to głównie wypadki drogowe spowodowane w większości z powodu używani komórek w których to, tylko w Wielkiej Brytanii zginęło 200 osób. Liczna takich wypadków stale rośnie i sięga już 500 rocznie.
