Już od jutra (tj. 12 września) w Londynie zaczną obowiązywać zmiany w cenach biletów autobusowych. Zmiany dotyczą głównie tych pasażerów podróżujących autobusami, którzy często się przesiadają. Jednak inni także odczują ulgę cenową. Co dokładnie ulegnie zmianie?

shutterstock_135252275Otóż, jak informuje Independent, burmistrz Londynu Sadiq Khan powiedział, że już od poniedziałku 12 września mieszkańcy Londynu, podróżujący z przesiadkami do innego autobusu zobaczą, że cena za bilety będzie niższa. Jak czytamy w Independent Khan wprowadza Hopper fare. Co to takiego? Hopper far jest to specjalna taryfa dla podróżnych jeżdżących z przesiadkami.

Nowość ta ma przynieść korzyść  zarówno dla tych, którzy podróżują się z kartą Oyster, jak i pasażerów, którzy płacą kartami zbliżeniowymi. Taryfa umożliwia darmową przesiadkę pomiędzy autobusami w ciągu 60 minut od rozpoczęcia pierwszej podróży. Ponadto oprócz londyńskich autobusów taryfa ta ma obowiązywać również w tramwajach.

Burmistrz stolicy Wielkiej Brytanii zapewnia, że na tej zmianie nie zamierza zakończyć swojej reformy w transporcie publicznym. W planach jest, że do 2018 roku w życie mają wejść następne udogodnienia. Mają to być podróże przy przesiadkach autobusami i tramwajami w ciągu godziny od pierwszego odbicia się będą bezpłatne bez względu na liczbę przesiadek. Kolejną planowaną reformą w transporcie publicznym w Londynie ma być podróż metrem lub pociągiem pomiędzy podróżami autobusem czy tramwajem również mają wliczać się na Hopper Fare.
Transport for London twierdzi, że te zmian dadzą Londyńczykom odbycie w ciągu roku około 30 milionów darmowych przejazdów, za które wcześniej trzeba było zapłacić 1,50 funta. Burmistrz Londynu poinformował, że zamrożeniu ulegają wszystkie stawki w ramach TfL. Według niego polityka taniego transportu publicznego jest kluczowa, chociażby po to, by uczynić stolicę bardziej przyjaznym miejscem do życia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here