Domowy zestaw budowlańca
Co jakiś czas w domu pojawiają się usterki. Trzeba uzupełnić pęknięcia w ścianach, zamocować półkę, wymienić połamaną listwę progową albo naprawić wypadający kontakt. Sprawdźmy, jakie narzędzia warto zebrać, żeby sprawnie uporać się z drobnymi naprawami.
Przygotowanie to podstawa
Narzędzia powinniśmy składować tak, żeby mieć do nich szybki dostęp. Mniejsze przybory typu grzechotki z zestawem bitów możemy przechowywać w płaskim organizerze z rączką, przeźroczystym wiekiem i wyciąganymi szufladami (ok. 40 zł). Na cięższe urządzenia w kategorii wiertarki, imadła lub lutownicy przyda się wzmocniona skrzynka, złożona z 3 półek rozkładanych kaskadowo (ok. 50 zł). Fani motoryzacji powinni zwrócić uwagę na system 3 łączących się skrzynek na platformie z kółkami (ok. 160 zł). Za jego sprawą schowamy garażowe produkty auto-moto do jednego, mobilnego regału.
Musimy również zadbać o własny komfort i bezpieczeństwo. Ręce ochronimy poliestrowymi rękawicami, powlekanymi na chwycie nitrylem (ok. 15 zł). Pracę w ruchu ułatwią nam robocze spodnie na szelkach (ok. 80 zł) – modele z potrójnymi szwami skutecznie ochronią ubranie przed przypadkowym rozpruciem, a duża kieszeń na piersiach pozwoli szybko sięgnąć po ołówek, miarkę i nożyk introligatorski. Jeśli często pracujemy na kolanach, zmniejszymy zmęczenie nóg za sprawą żelowych ochraniaczy na kolana (ok. 50 zł). Z kolei gdy trzeba pokręcić przy żyrandolu, możemy zebrać pomniejsze narzędzia do biodrowego pasa na narzędzia z dwoma kaburami (ok. 100 zł). Ciężko też o sprawny remont bez halogenowej lampy led na stojaku, z którą będziemy gotowi na malowanie wszystkich zakamarków (ok. 60 zł).
Warsztat gotowy na wyzwania
W naszym zestawie warto trzymać porządny Multitool, który wyręczy nas w przycinaniu, piłowaniu i dokręcaniu drobnych rzeczy (ok. 40 zł) w domu i poza nim. Więcej możliwości da nam wkrętak z grzechotką w zestawie z bitami i elastyczną przedłużką (ok. 60 zł), dzięki której sięgniemy pod umywalkę, stół lub w głąb narożnika. Ściany oczyścimy szpachelką-skrobakiem (ok. 8 zł) i pacą szlifierską na papier ścierny (ok. 10 zł), a małe ubytki w ich powierzchni uzupełnimy szybkoschnącą masą naprawczą z dodatkiem włókna szklanego (ok. 10 zł za 0.5 kg). – Wyrównamy nią pęknięcia do 5 mm w każdym rodzaju ściany, od betonu po płyty gipsowo-kartonowe. Przy dużych ubytkach do naprawy będzie już potrzebny tynk gipsowy – radzi Technolog Radosław Marciniec z firmy Arsanit, producenta chemii budowlanej. Do łączenia wszelakich powierzchni przyda się mocniejszy pistolet do silikonu (ok. 20 zł) i klej montażowy na bazie polimeru, z racji jego wytrzymałości nawet do 30 kg udźwigu (ok. 35 zł za 300 ml).
Pasjonaci budownictwa potrzebują też cięższego sprzętu. Drabina z rączką wykończoną plastikiem z dwoma uchwytami (ok. 70 zł) ułatwi nam sięganie do wiadra z farbą na wysokości. Kolejnym niezbędnym produktem będzie wiertarko-wkrętarka z zasilaniem akumulatorowym (ok. 200 zł), dzięki której szybko przymocujemy karnisz do sufitu i poskręcamy meble kuchenne. Prawdziwi majsterkowicze mogą być zainteresowani stołem warsztatowym z półką, szufladą i dziurkowaną tablicą na narzędzia (230 zł), na który potrzeba jedynie 1m2 w garażu.
Nie wszystko z listy musi koniecznie trafić do naszego domu – część narzędzi pożyczą nam budowlańcy, ogłaszający się w naszym mieście. Kupując kolejne narzędzia do warsztatu, sięgajmy wyłącznie po produkty niezbędne i łączące wiele funkcji, żeby zaoszczędzić miejsca i nie dźwigać przeładowanych toreb.
Autor
Technolog Radosław Marciniec z firmy Arsanit