Kanclerz cieni, John McDonnell, ostudził plan Theresy May, który oferował tymczasową unię celną, aby zdobyć laburzystów do umowy Brexit, mówiąc, że rozmowy między partiami były jak „próba zawarcia umowy z firmą wchodzącą w administrację ”

McDonnell powiedział, że jego partia chce zawrzeć umowę tak szybko, jak to możliwe, ale będzie wymagać stałej unii celnej, aby zapewnić stabilność przedsiębiorstwom, a nie tylko tymczasowe porozumienie do następnych wyborów.

Powiedział też, że nie ma zaufania do premier po tym, jak szczegóły rozmów zostały przekazane gazetom niedzielnym. Zapytany o to, czy zaufał premier, McDonnell powiedział: „Nie, przepraszam, nie po tym weekendzie, kiedy rozwaliła poufność, jaką posiadałem, i rzeczywiście uważam, że naraziła negocjacje.”

May napisał artykuł w Mail on Sunday, wzywając Partię Pracy do „odłożenia na bok naszych różnic [i] zróbmy układ”, podczas gdy Jeremy Corbyn powiedział w piątek, że wyniki wyborów lokalnych wskazują, że wyborcy chcieli, aby posłowie „załatwili umowę ”W sprawie Brexitu.

Rząd planuje zaoferować „kompleksowe, ale tymczasowe rozwiązanie celne” do następnych wyborów, co pozwoli kolejnemu premierowi na kształtowanie tego, co będzie działo się później. McDonnell powiedział, że Partia Pracy będzie miała poważne zastrzeżenia, co do podpisania takiego podejścia, zwłaszcza gdy twardzi kandydaci na przywódców Brexitu krążyli wokół premiera.

Powiedział BBC One’s The Andrew Marr Show: „Gdzie jesteśmy w tej chwili? Tak, chcemy unii celnej, ale stałej i kompleksowej unii celnej i tego powodu – dlaczego staliśmy się stroną biznesu – jest tak, że firmy chcą bezpieczeństwa nie tylko przez kilka miesięcy do wyborów, ale chcą go na stałe ”.

McDonnell wyjaśnił również, że Partia Pracy będzie potrzebowała zmian w umowie o wycofaniu i deklaracji politycznej, aby upewnić się, że przyszli przywódcy torysów nie będą w stanie zerwać umowy po Brexicie.

„Prowadzimy negocjacje z zespołem Theresy May na żądanie. Podczas gdy robimy to… na skrzydłach, wszyscy kandydaci na przywódców praktycznie grożą wyrwaniem jakiejkolwiek umowy. Mamy więc do czynienia z bardzo niestabilnym rządem. Próbuje zawrzeć umowę z firmą wchodzącą w administrację – powiedział.

McDonnell powiedział jednak, że nadal jest miejsce na zawarcie umowy, a partia może być skłonna pójść na kompromis w niektórych obszarach. Podkreślił „dużą liczbę deputowanych, którzy rzeczywiście popierają głosowanie publiczne, więc porozmawiajmy o tym, jak to się odbędzie”.

Dwóch starszych konserwatystów, Ruth Davidson, przywódczyni szkockich torysów, i Rory Stewart, międzynarodowy sekretarz ds. Rozwoju, przedstawili pogląd, że główne partie muszą znaleźć kompromis. Stewart zasugerował, że rozłam w partii torysów może być ceną wartą zapłacenia, aby uzyskać umowę Brexit, mówiąc polityce BBC Radio 5 Live Pienaar: „Tak, będzie krótkotrwały ból”.

Jednak zarówno May, jak i Corbyn będą musieli stawić czoła reakcjom ze strony zaplecza, jeśli podpiszą umowę, a wielu posłów Partii Pracy przygotowuje się do odrzucenia jakiegokolwiek porozumienia bez drugiego referendum, a wielu torysów deputowanych gwałtownie sprzeciwia się unii celnej.

Konserwatywni Brexiterowie, tacy jak Iain Duncan Smith, są oburzeni perspektywą zawarcia umowy dotyczącej unii celnej, co prowadzi do dalszych wezwań do dymisji premiera.

Osoby z wyższego szczebla, które poparły drugie referendum, również bardzo sceptycznie odniosły się do perspektywy zawarcia umowy. Tom Watson, zastępca przywódcy partii, powiedział polityce Pienaar, że partia chce stałej unii celnej w jakiejkolwiek umowie i nie „ratuje” rządu, podpisując złe porozumienie.

Watson powiedział: „To absolutnie słuszne, że rozmowy te są kontynuowane, ale nie sądzę, abyśmy mieli wątpliwości, czy członkostwo w Partii Pracy i ogromna liczba moich kolegów w parlamencie nie chcą, abyśmy po prostu podpisali Brexit torysów.

„Nie chcą, żebyśmy zwolnili premier z problemu związanego z jej własnymi sprawami, a bardzo duża liczba naszych członków uważa, że ​​ludzie powinni zdecydować, jak wygląda ta umowa.

„To nie znaczy, że nie ma innego sposobu, w jaki jeszcze o tym nie pomyśleliśmy i mamy bardzo kreatywny zespół negocjacyjny i oni są na to gotowi, ale tylko czas pokaże”.

Powiedział, że umowa zostanie zawarta tylko, jeśli Keir Starmer, sekretarz Brexitu, który poprze drugie referendum, zaakceptuje to. „Cóż, Keir przewodzi naszemu zespołowi negocjacyjnemu, więc jeśli nie jest zadowolony z porozumienia, nie sądzę, że będzie taki” – powiedział.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here