W związku z uchwalonym budżetem Wielkiej Brytanii, wielu pracowników Wysp czekają niemiłe zmiany. Zmiany, jak napisaliśmy w tytule dotyczą National Insurance oraz Universal Credit. Może się to okazać ogromnym ciosem skierowanym przez rząd UK w kierunku rodzin i osób pracujących w Wielkiej Brytanii. W wyniku tych zmian można stracić nie małą kwotę swoich dochodów domowych.
Ostatnie wydanie Independent podało, że cięcia Universal Credit oraz wzrost National Insurance spowoduje, że wielu rodzinom na Wyspach, ciężko będzie związać koniec z końcem. Ogromna liczba osób pracujących w UK na własny rachunek zobaczy i mocno odczuje wzrost National Insurance.
Zapowiedziany wzrost podatku oraz inne zmiany przedłożone przez kanclerza Philipa Hammonda, cięcia Universal Credit, będą powodem utraty przez tysiące rodzin, aż do 16% swoich dotychczasowych dochodów. The House of Commons Library odkryło, że matka prowadząca własną działalność w UK, wychowująca dwójkę dzieci na 10 tysięcy funtów rocznie utraciłaby 16% dochodu w momencie, gdy wszystkie zmiany zaczną obowiązywać.
The House of Commons Library przeprowadziło dokładne badanie wzrostu ubezpieczeń społecznych na polecenie polityka Partii Pracy Owena Smitha. Z badania wywnioskowano, że rodzice pracujący na własny rachunek, na 20 tysięcy funtów rocznie utracą około 12% swoich dochodów.
W sytuacji, gdy zmiany nie wejdą w życie rodzina, która rocznie zarabia 10 tysięcy funtów uzyskałaby wzrost swoich dochodów nawet do 16457 funtów. Póki co, rząd jest nieugięty, a politycy uważają, że w ten sposób zmiana ta usunie wszelkie zakłócenia z systemu podatkowego. Postawa rządu wspierana jest przez prestiżowy Institute for Fiscal Studies.
Jak czytamy na portalu polemi, Owen Smith zapowiada: „To będzie bez wątpienia największy błąd w budżecie Philipa Hammonda. Partia Pracy w ciągu najbliższych tygodni będzie się koncentrować na odwróceniu tego.”
Co sądzicie o wprowadzanych zmianach? Jeżeli zmiany wejdą w życie dużo zapłacicie?
