Pomimo utrzymującej się niepewności co do wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, pojawiają się oznaki optymizmu, przynajmniej jeśli chodzi o rynek pracy w Wielkiej Brytanii. Pracodawcy brytyjscy nadal zatrudniają, a płace rosną szybciej niż ceny domów, dając potencjalnym właścicielom domów nadzieję na dogonienie wysokich cen nieruchomości w Wielkiej Brytanii i przynajmniej zmniejszenie luki w dostępności nieruchomości.
Zgodnie z najnowszym Rightmove Property Index, wzrost płac w Wielkiej Brytanii wynosi obecnie 3,4 procent, w przeciwieństwie do wzrostu cen domów o 2 procent. Oczywiście liczby te mają różne implikacje na różnych poziomach regionalnych, przy czym potencjalni nabywcy domów w niektórych częściach kraju mają szczególnie silną pozycję.
Podczas gdy w trzech spośród czterech regionów w południowej Anglii ceny domów w tym roku są niższe niż w ubiegłym roku, wyższe (i rosnące) koszty utrzymania oznaczają, że nie wszyscy potencjalni właściciele domów skorzystają z podwyżek płac. Dotyczy to zwłaszcza osób dojeżdżających do pracy w kolejkach, ponieważ koszty podróży koleją wzrosły w styczniu o 3,1%.
Ludzie, którzy najkorzystniej zyskają na wzroście wynagrodzeń przewyższającym wzrost cen mieszkań, to ci, którzy mają ogólnie lepszy stosunek dochodów do kosztów utrzymania, zwłaszcza północno-zachodnia Anglia, która pozostaje gorącym miejscem dla kupujących i inwestorów.
Ceny domów w Manchesterze rosną w tempie sprzecznym z Brexitem, ale przy średniej cenie 195 000 GBP nieruchomość jest nadal bardzo przystępna w porównaniu z rejonem południowo-wschodnim, zwłaszcza w połączeniu z niższymi kosztami życia w tym mieście w porównaniu z Londynem . Manchester jest stale przebudowywany, co czyni go atrakcyjnym miastem dla kupujących inwestorów. Na przykład, już ikoniczny rozwój MediaCity UK w Salford w Manchesterze wkracza w drugą, wartą 1 miliard funtów scenę, w której strona będzie dwukrotnie większa.
Jonathan Stephens, MD, specjalista agencji ds. Inwestycji w nieruchomości Surrenden Invest, komentuje: „Takie rozległe inwestycje oferują wiele możliwości zarówno dla tych, którzy mieszkają w mieście, jak i dla tych, którzy chcą tam inwestować. Mogą również wywołać fundamentalne zmiany popytu na lokalnym rynku mieszkaniowym, przy nagłym wzroście zapotrzebowania na wynajem mieszkań, co oznacza, że sektor prywatny musi szybko zwiększyć swoją grę pod względem liczby oferowanych nieruchomości. ”