Potrzeba dostępności tanich mieszkań w Wielkiej Brytanii jest ogromna. Pomimo, że co chwile rząd próbuje wprowadzać zmiany, które rzekomo mają poprawić sytuację, na rynku nieruchomości to wciąż brakuje mieszkań. Lider Partii Pracy Jeremy Corbyn poinformował, że zajmie się tym problemem. Jego plan zakłada wybudowanie 60 tysięcy nowych mieszkań komunalnych.
Sytuacja na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii do tej pory nie jest rozwiązana. Popyt na tanie mieszkania jest ogromny i zdecydowanie przewyższa ilość dostępnych mieszkań. W wyniku tego wiele rodzin nie może sobie pozwolić na mieszkanie w warunkach, o jakich marzy.
Evening Standard podaje, że lider Partii Pracy zaprezentował program, który zapewni budowę dziesiątek tysięcy nowych mieszkań komunalnych rocznie. W czasie konferencji w LIverpooolu lider PP powiedział: „ Chcemy, by samorządy poszły na przód, chcemy umieścić przedsiębiorstwa publiczne z powrotem w sercu naszej gospodarki i usług w celu zaspokojenia potrzeb społeczności lokalnych. Chcę ogłosić, że Partia Pracy chce usunąć sztuczne lokalne blokady kredytu i pozwolić lokalnym władzom pożyczać zgodnie z ich zasobami mieszkaniowym.”
Projekt nazwany przez polityka „komunalnym socjalizmem 21. wieku” daje gwarancję 32 londyńskim gminom nowe uprawnienia, co da możliwość pożyczenia pieniędzy w wysokości miliardów funtów na sfinansowanie nowych mieszkań komunalnych. Ponadto Corbyn wspomniał, że „ Ten prosty środek pozwoli zbudować dodatkowe 60 tysięcy mieszkań komunalnych rocznie.”
Do tej pory nie wiadomo dokładnie, jakie sumy będą mogły pożyczyć Councile, oraz ile domów dokładnie może zostać zbudowanych w samym Londynie. Czyżby kolejne niespełnione obietnice, czy jednak faktycznie ktoś chce się wziąć za sprawę niedoboru mieszkań w Londynie.