Według danych sporządzonych przez ekonomistów w Wielkiej Brytanii poziom bezrobocia jest na najniższym poziomie od 11 lat, ponadto wzrosły również średnie płace. Na chwilę obecną zatrudnionych jest 31,81 miliona ludzi, jest to o 560 tysięcy więcej osób niż w ubiegłym roku.
Statystyki pokazują, że średnie zarobki wzrosły od czerwca do sierpnia o 2,3%, jednak mniej optymistyczną informacją jest ich tempo, gdyż nie nadążają one za inflacją. Patrząc na zarobki realne to wynagrodzenia wzrosło tylko o 1,7%, z uwagi na inflację na poziomie 0,6%. Ekonomiści prognozują, że ta tendencja będzie rosnąca.
A co na to politycy? Otóż sekretarz generalny Kongresu Związków Zawodowych Frances O’Grady przedstawił swoje zaniepokojenie związane z faktem, że płace będą słabnąć z uwagi na rosnące koszty utrzymania. „Ludzie pracujący nie mogą ponosić kosztów Brexitu przez niższe pensje i wyższą inflację. Kanclerz musi wykorzystać wyniki jesiennego raportu do ochrony wzrostu gospodarczego oraz tworzenia dobrze płatnych miejsc pracy poprzez inwestowanie w budowę dróg, linii kolejowych i domów. Musi także chronić standardy życia najmniej zarabiających poprzez podnoszenie płacy minimalnej” – powiedział sekretarz generalny.
Również Matt Whittaker, dyrektor ekonomiczny w Resolution Foundation, ma pewne obawy związane z obecną sytuacją ekonomiczną: „Dzisiejsze dane pokazują, że w przeciwieństwie do kursu funta, głosowanie za Brexitem nie miało żadnego natychmiastowego wpływu na brytyjski rynek pracy, który pozostaje silny i sprężysty pod względem pracy, a jednak rozczarowuje w kwestii produktywności i płacy. Wczorajszy skok inflacji jest niepokojący, o ile nie zostaną podjęte stanowcze kroki w kierunku podwyższenia wynagrodzeń. W innym przypadku w przyszłym roku po raz kolejny pogorszy się sytuacja pracowników”.
David Cheetham, analityk rynku witryny XTB.com, uważa, że wspomniany raport obejmuje informacje dotyczące sytuacji mającej miejsce jeszcze przed ogłoszeniem przez rząd daty rozpoczęcia Brexitu. Głosowanie za opuszczeniem UE może odbić się na rynku pracy w przyszłym roku i wówczas będzie znacznie widoczne.
Ministerstwo Pracy i Emerytur Wielkiej Brytanii podało do wiadomości następujące dane:
- W Wielkiej Brytanii pracuje 31,81 miliona osób.
- 23,23 miliona zatrudnionych jest na cały etat. To o 362 000 więcej niż rok temu. W systemie part-time pracuje 8,58 mln ludzi – przyrost roczny o 198 000.
- Stopa zatrudnienia (proporcja pracujących osób w wieku 16-64 lat) wynosi 74,5% i jest najwyższa, odkąd rozpoczęto zapisy tego typu, w 1971 roku.
- 891 000 mężczyzn nie ma pracy – o 12 000 mniej niż w okresie od marca do maja 2016 i o 81 000 mniej niż rok temu.
- Bezrobotnych jest 765 000 kobiet – o 23 000 mniej niż w okresie od marca do maja 2016 i o 37 000 mniej niż rok temu.
- Stopa bezrobocia wynosi 4,9% – bez zmian w stosunku do marca-maja 2016, ale za to ze spadkiem w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy oscylowała na poziomie 5,4%.
- 8,81 miliona osób w wieku 16 – 64 lat jest nieaktywnych ekonomicznie (nie pracują, ani nie szukają zatrudnienia)
