Pomimo tego, że rząd ogłosił, że “Brexit oznacza Brexit”, w brytyjskim parlamencie będzie miała miejsce debata sprawie przeprowadzenia drugiego referendum. Znany jest już nawet termin debaty. Brytyjscy posłowie mają przeanalizować ten temat już na początku września.
Dyskusja dotoczyć będzie petycji, w której obywatele domagają się rozpisania nowego referendum. Za tym postulatem opowiedziało się ponad 4 miliony osób. Jak podają angielskie media akcja prowadzona od 25 maja, była najpopularniejszą akcją opublikowaną na stronie internetowej rządu z rekordową liczbą rejestracji, która skutkowała nawet problemami na stronie.
Petycja, którą można było podpisać opowiadała się za wprowadzeniem zmian w zasadach przeprowadzania referendum. Sytuacja ta nie jest oznaką poparcia dla ponownego głosowania dotyczącego obecności Wielkiej Brytanii w UE. Rzecznik komitetu powiedział: „ Ogromna ilość podpisów sprawiła, że komisja uznała, iż poruszany problem powinien być rozpatrzony przez posłów. Komitet petycyjny chce wyjaśnić, że zaplanowanie debaty nie jest wspieraniem wezwania do drugiego referendum .”
Wyznaczony dzień debaty ustalono na 5 września. Jednak zaznaczono, że dyskusja, która odbędzie się w brytyjskim parlamencie nie będzie miała mocy zmiany prawa. Rzecznik dodał: „ Petycja wzywa do zmiany zasad referendum. Jest jednak za późno na zmiany, które mogłyby działać wstecz.”
Sugerowane zmiany artykułują, że jeśli za żadną opcją nie opowie się minimum 60 procent głosujących, a frekwencja nie przekroczy 75 procent referendum należy przeprowadzić ponownie.