Według badań przeprowadzonych przez Generation Rent wynika, że Londyn jest poza zasięgiem przeciętnej pary, chętnej do założenia rodziny. Jak pokazuje rządowa analiza statystyk dochodów mieszkańców i czynszów w Londynie, przeprowadzona przez Generation Rent wskazuje, że w każdej z dzielnic miasta średni koszt wynajmu trzypokojowego mieszkania jest poza zasięgiem finansowym przeciętnej rodziny. W związku z tym organizacja stworzyła votehomes2016.com, gdyż w ten sposób chce pokazać nowemu burmistrzowi Londynu, jak ważne są interesy wyborców wynajmujących mieszkania.
Biorąc pod uwagę przekrój całego miasta mediana czynszu kształtuje się na poziomie 52 proc. mediany wynagrodzenia i zdecydowanie powyżej 30 proc., które uważane jest za przystępne cenowo. W Havering, dzielnicy uważanej za najtańszą średni czynsz za trzypokojowe mieszkanie stanowi 35 proc. mediany zarobków.
Problemy finansowe związane z opłatami za czynszu, w sytuacji gdy tylko jedna osoba w rodzinie pracuje oznacza, że taka para, która mieszka w Londynie nie może sobie pozwolić na potomstwo.
Strona www.votehomes2016.com powstała po to, by pokazać z obiektywnego punktu widzenia propozycje głównych kandydatów na burmistrza Londynu, które bezpośrednio dotyczą ludzi prywatnie wynajmujących mieszkania. Każda propozycja kandydatów dostaje czerwone światło, w momencie gdy utrzymuje status quo, żółte, jeśli jest na właściwych torach i zielone, jeśli znacząco poprawi obecną sytuację. Strona internetowa, jak zapewniają jej administratorzy będzie aktualizowana w miarę, jak kandydaci będą przedstawiać nowe propozycje.
Ponadto kampania Generation Rent nawołuje do kandydatów, by ci zobowiązali się do budowania takich domów pod wynajem, które rzeczywiście będą w zasięgu finansowym mieszkańców Londynu. Wszystko po to, aby najbiedniejsze 25 % Londyńczyków nie wydawało więcej niż 30 % swojego zarobku na czynsz.
Betsy Dillner, dyrektorka Generation Rent powiedział: „Mieszkania są tak drogie, że nawet pary z normalnymi dochodami nie są w stanie założyć rodziny. Ludzie, którzy tu się wychowali stają przed niemożliwymi wyborami odnośnie swojej przyszłości. Status Londynu jako globalnej stolicy szybko zniknie, jeśli połowa populacji będzie zmuszona zapomnieć o swoich aspiracjach.” Według mieszkańców Londynu, miasto potrzebuje burmistrza, dla którego obniżenie kosztów wynajmu będzie priorytetem i który pomoże dwóm milionom ludzi obecnie wynajmującym mieszkania prywatnie.
