Po ostatnich silnych opadach gradu i śniegu mieszkańcy Londynu mogą spodziewać się nawet powrotu zimy. Nadchodzące dni wolne od pracy będą zimne i mokre. Jednak synoptycy uspokajają, że nic nie wskazuje, aby miało się to powtórzyć, choć przyznają, że na cieplejszą aurę londyńczycy muszą jeszcze trochę poczekać.
Meteorolodzy z Met Office, twierdzą, że mało prawdopodobne jest, aby temperatury w stolicy UK były wyższe niż 15 stopni Celsjusza.
Najpogodniejszą częścią długiego weekendu ma być sobota do południa, czyli moment przed nadejściem nad Londyn frontu, który przyniesie wiatr i opady deszczu. Warunki pogodowe pogorszą się w późniejszej części dnia, wówczas będzie można spodziewać się występujących po sobie opadów i chwilowych rozpogodzeń.
Niedziela według prognoz ma być w większości słoneczna, choć nie wyklucza się przejściowych opadów deszczu. Najgorzej sytuacja będzie wyglądać w poniedziałek, gdzie padać będzie cały dzień, choć również w tym przypadku, Met Office spodziewa się chwilowych rozpogodzeń. Przez cały weekend w Londynie będzie silnie wiało, przez co odczuwalna temperatura może być niższa od rzeczywistej.
Jo Farrow z serwisu pogodowego Netweather powiedział: “Sobota będzie najbardziej przyjemna i słoneczna, pomijając niektóre rejony wschodniej Anglii. W niedzielę pojawi się mnóstwo przejściowych opadów deszczu, a poniedziałek upłynie pod znakiem deszczów i silnego wiatru”.
