Kilka dni po zamachach w Paryżu dokonano rozszyfrowania 1600 tropów prowadzących do siatki terrorystyczne, pozwoliło rozbić centrum terrorystów, które było w fazie finalizacji przygotowań do zamachu na terenie Wielkiej Brytanii.
Ogromna operacji pod hasłem GCHQ, brytyjskiej organizacji wywiadowczej zajmującej się rozpoznaniem elektronicznym, zakończyła się zadowalającym sukcesem rozbicia komórki terrorystycznej, która to planowała zamach na terenie Wielkiej Brytanii. Zamach był bardzo bliski, potwierdzają to raporty na temat zwalczania terroryzmu z użyciem przepisów o podsłuchach określono go jako „będący w ostatnich godzinach realizacji”.
Ostatnie zamachy we Francji skłoniły do prężnego działania służby wywiadowcze na całym świecie. Przez kilka dni GCHQ poddało sprawdzeniu blisko 1600 tropów takich jak: numery telefonów, adresy e-mail oraz inne formy komunikacji elektronicznej na podstawie uprawnień z ustawy o zwalczaniu terroryzmu. Informacje uzyskane przez organizację pozwoliły na efektywne działanie MI5 oraz partnerów zagranicznych.
Dane zebrane na ten temat dotyczą wykorzystania masowo gromadzonych danych komunikacyjnych. Odrębnym przykładem użycia takich możliwości były manewry w Afganistanie. Dzięki masowej skali inwigilacji udało się zlokalizować porwane osoby w ciągu 72 godzin.
