Renowacja pałacu Buckingham
Siedziba królowej Elżbiety II przejdzie gruntowny remont. Prace przy zabytkowym budynku rozłożono na najbliższe 10 lat, a ich koszt szacowany jest na 369 milionów funtów. Z pewnością wiele osób widząc taką informację na portalu budowlanym zadadzą pytanie: czy remontu brytyjskiego pałacu dokonają budowlańcy z Polski? Od razu odpowiadamy, tego nie wiemy. Póki co, wykonawca remontu pałacu Buckingham jest nieznany.
Wiadome jest jednak, że plan finansowy został zatwierdzony przez rząd, który oznajmił, że remont jest konieczny i pilny z uwagi na stan budynku. Prace planowane są rozpocząć się w kwietniu przyszłego roku i mają potrwać dekadę. Wstępnie wiadomo, że planowana jest wymiana instalacji elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej i grzewczej. W piątek więcej informacji na ten temat powiedział David Gauke, brytyjski wiceminister finansów: „Koszt tych pilnych prac zostanie poprawnie wyliczony i zapewni możliwość kontynuowania odwiecznej tradycji funkcjonowania pałacu jako siedziby naszego monarchy.”
Początkowo chodziły pogłoski, że na czas remontu, rodzina królewska będzie zmuszona opuścić pałac. Jednak biuro prasowe królowej zapowiedziało, że pałac pozostanie zamieszkany i sprawny przez cały okres prac renowacyjnych.
Plan związany z remontem będzie sfinansowany z powiększonego funduszu przeznaczonego na potrzeby monarchii. Wstępny szacowany koszt wynosi 369 milionów funtów. Tony Johnstone – Burt, Mistrz Pałacu powiedział: „Traktujemy bardzo poważnie zobowiązania, jakie wiążą się z otrzymaniem takiej kwoty ze środków publicznych. Jesteśmy przekonani, że dokonując takiej inwestycji teraz, możemy uniknąć znacznie bardziej kosztownych i potencjalnie katastrofalnych w skutkach kłopotów z budynkiem w przyszłości.”