Jest szansa, aby w centrum Londynu stanął pomnik upamiętniający polskich bohaterów- pilotów z Dywizjonu 303. Jednak, aby doszło do tego, konieczne jest zebranie 100 tys. podpisów pod petycją skierowaną do rządu Wielkiej Brytanii. Plan jest dość szczytny, gdyż ma na celu postawienie 30 metrowego pomnika polskich bohaterów walczących w bitwie o Anglię. 

Przypomnijmy, że słynny Dywizjon 303 był jedną z najlepszych i najskuteczniejszych jednostek myśliwskich w czasie II wojny światowej. W czasie bitwy o Anglię to właśnie polskim pilotom zaliczono 126 pewnych zestrzeleń – najwięcej spośród dywizjonów myśliwskich. Było to około 60 proc. niemieckich samolotów, zestrzelonych w dniu bitwy.

„Ten decydujący polski wkład w brytyjskie zwycięstwo musi być znany i celebrowany” – zaznaczają organizatorzy. Wśród prowodyrów pomysłu znalazł się Jan Żyliński, który wraz z ugrupowaniem Duma Polska i jej sympatykami zachęca do podpisywania petycji w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy zebranych jest blisko 7 tys. podpisów, jednak potrzeba znacznie więcej, bo 10 tys. Gdy taka liczba podpisów zostanie zebrana wówczas organizatorzy mogą być pewni, że rząd brytyjski odpowie w tej sprawie. W sytuacji, gdyby udało się zebrać znacznie więcej, aż 100 tys podpisów pod petycją za powstaniem pomnika wówczas sprawa będzie rozpatrywana przez parlament Wielkiej Brytani. Jest jeszcze trochę czasu na zebranie 100 tys. podpisów, bo 28 września 2018 mija termin.

Zachęcamy do podpisywania petycji na https://petition.parliament.uk/petitions/216235/signatures/new

Pamiętaj, to właśnie dzięki nim, polskim bohaterom z Dywizjonu 303 bitwa o Anglię została wygrana.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here