Przejęcie przez Amicę brytyjskiej marki CDA to dopiero początek ekspansji na Wyspy.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku polska firma Amica z siedzibą w małej miejscowości Wronki przejęła brytyjską markę CDA, która jest doskonale znana wielu Brytyjczykom. Od tego momentu polska firma z uporem buduje własną pozycję w UK. Ponadto nie można zapomnieć, że Wielka Brytania jest drugim pod względem wielkości rynkiem sprzedaży sprzętu AGD w Europie, Roczny obrót w Wielkiej Brytanii wynosi 20 mld zł i wcale Polaków nie peszy.
Jacek Rutkowski, prezes Amiki w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej powiedział: ”Skokowo zwiększyliśmy sprzedaż. Pomimo wahań funta w najbliższym czasie będziemy sprzedawać po lepszym kursie niż aktualny rynkowy. Wychodzimy z założenia, że skoro cały sprzęt AGD sprzedawany w Wielkiej Brytanii pochodzi z importu, a w sytuacji osłabienia funta wszyscy dostawcy AGD na Wyspach stają przed wyzwaniem podniesienia cen, Brytyjczycy zaufają znanej im marce CDA.”
Jak można przeczytać w Wyborczej szef firmy produkującej sprzęt AGD nie boi się Brexitu, nie ma też obaw, co do Wyspiarzy jako graczy na swoim rynku. Prezes firmy Amica w wywiadzie dla Wyborczej powiedział: „Kulturowe stereotypy, jakie nasuwają się wokół transakcji przejęcia firmy brytyjskiej przez polską, nie mają prawa bytu, jeśli nasi partnerzy widzą po drugiej stronie pełny profesjonalizm, nowoczesne zarządzanie i wysoką kulturę techniczną. Amica jest silną międzynarodową organizacją, dzięki której menedżerowie CDA zyskali również szersze perspektywy, a ich firma szansę na dynamiczny wzrost.”
Szef Amiki twierdzi, że przejęcie CDA wzmocni znacząco pozycję koncernu w Europie Zachodniej, gdzie jej sprzedaż wzrosła rok do roku o 65 proc., do 447 mln zł.
