Jak niedawno podały media negocjator UE potwierdził ofertę uzyskania “obywatelstwa europejskiego”. W Independent czytamy, że światło dzienne ujrzała informacja, która potwierdza fakt włączenia kwestii obywatelstwa europejskiego do oferty negocjacyjnej przedstawianej Wielkiej Brytanii.
Obywatele UK wychodzących z Unii niekoniecznie są zwolennikami tego wyjścia. To dla nich stworzono opcję przygotowana przez Parlament Europejski związaną z posiadanie “obywatelstwa europejskiego.” Takie rozwiązanie umożliwiłoby taki osobom legitymującym się paszportem kraju opuszczającego Wspólnotę zachowanie części przywilejów, np. byłoby to prawo do swobodnego podróżowania i podejmowania zatrudnienia przede wszystkim.
Oprócz powyższego wspomnianego prawa osoby z obywatelstwem europejskim miałyby również możliwość głosowanie w wyborach do europarlamentu. Uzyskanie go ma być możliwe jedynie dla obywateli krajów, które wcześniej były członkami Unii Europejskiej.
Poprzednie plany dotyczyły uchwalenie przepisów na to pozwalających. Niedawno jeden z głównych negocjatorów do spraw Brexitu podał do wiadomości, że będzie to włączone do oferty przedstawianej Wielkiej Brytanii. Guy Verhofstadt przekonał pomysłodawcę projektu, Charlesa Goerensa, że uchwalenie prawa potrwa wiele lat ponadto włączenie tego zapisu do obszarów negocjacji daje możliwość przeforsowania go już w przyszłym roku- czytamy na portalu londynek.net
Z pewnością daje się zauważyć, że premier UK Theresa May zwleka z daniem gwarancji praw obywatelom innych krajów mieszkającym w Wielkiej Brytanii. Bez wątpienia powodem jest chęć użycia ich jako karty przetargowej w walce o prawa dla Brytyjczyków pozostających w krajach Unii Europejskiej. Zauważa się, że każde ułatwienie dla Brytyjczyków jest jednocześnie zagrożeniem dla obywateli UE, gdyż z chwilą, kiedy przestaną być potrzebni w celach politycznych ograniczenie im praw stanie się dużo łatwiejsze dla brytyjskiego rządu.