Tactical Assault Commander to nowe urządzenie przeznaczone do współpracy z konsolami Sony i grania w strzelanki z widokiem z perspektywy pierwszej osoby tak, jak to się robi na komputerach PC, czyli za pośrednictwem klawiatury i myszki.
Tactical Assault Commander składa się z dwóch podłączanych przewodowo do konsoli składników – myszki oraz specjalnej małej klawiatury, na której znajdują się wszystkie przyciski potrzebne do szczęścia fanom shooterów. Oprócz nich klawiaturka ma także kilka dodatkowych, takich jak Snipe, Quick i Walk, a także obowiązkowy przycisk PlayStation i dpad taki jak na DualShocku. Nie ma oczywiście gałek analogowych, bo ich rolę przejmuje znajdująca się w zestawie myszka, wyglądająca jak klasyczna pecetowa, z kółkiem i przyciskami bocznymi.
Zestaw Tactical Assault Commander ma współpracować zarówno z PlayStation 4, jak i starszą PlayStation 3. Trafi do sprzedaży w listopadzie w cenie nieco ponad 100 dolarów. To całkiem sporo, zwłaszcza jeśli TAC działa na tej samej zasadzie co wszystkie dotychczasowe tego typu peryferia, które zamiast kontrolować bezpośrednio, jak na PC, emulowały zwykłe analogowe pady. Jeśli producentom Tactical Assault Commander udało się przeskoczyć to ograniczenie, to ten zestaw może dać swoim użytkownikom ogromną przewagę w trybach sieciowych różnych shooterów – mysz i klawiatura pozwalają nie tylko na szybsze poruszanie się, ale także na dalece większą precyzję celowania, nieosiągalną na klasycznym konsolowym padzie.