Jakiś czas temu w 22 krajach zostało przeprowadzone badanie, z którego wynika, że Wielka Brytania jest jednym z krajów, gdzie ludzie obawiają się problemów związanych imigracją.
W przeprowadzonym badaniu 63 procent ankietowanych obawia się faktu, że terroryści mogą przechodzić przez granice kontrolne udając uchodźców szukających azylu. Ponadto 49 procent zapytanych Brytyjczyków twierdzi, że w UK jest za dużo imigrantów, zaś 31 procent jest za zamknięciem granic dla uchodźców. Dokonując głębszej analizy można się dowiedzieć, że aż 6 na 10 Brytyjczyków boi się braku miejsc w szkołach i szpitalach z powodu wzrastającej liczby imigrantów do ich kraju.
Najnowsze badania Ipsos MORI pokazuję, że 59 procent zapytanych w ankiecie jest tym zmartwionych, co więcej jest to aż o 9 punktów procentowych więcej niż wynosi średnia dla całego świata. Idźmy dalej, 4 na 10 przebadanych Brytyjczyków zaobserwowało, że silna imigracja utrudnia rodowitym mieszkańcom znalezienie pracy. A co Brytyjczycy myślą na temat stosunków społecznych z uchodźcami? Otóż, 40 procent ankietowanych wierzy w to, że uchodźcom uda się zintegrować ze społeczeństwem, zaś 47 procent nie zgadza się z tą opinią.
Reasumując dogłębna analizę tej ankiety można wywnioskować, że prawie połowa pytanych osób jest zdania, że imigracja wywarła negatywny wpływ na ich kraj , natomiast w jej pozytywy wierzy jedynie 20 procent.
W badaniu tym wzięły udział następujące kraje: Australia, Belgia, Brazylia, Kanada, Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Węgry, Indie, Włochy, Japonia, Meksyk, Polska, Rosja, Arabia Saudyjska, Afryka Południowa, Korea Południowa, Hiszpania, Szwecja, Turcja, Stany Zjednoczone.
