Obywatele mogą być mniej bezpieczni, jeśli Wielka Brytania będzie musiała opuścić najważniejsze umowy policyjne po Brexicie, premier Theresa May ostrzegła przywódców UE. Wielka Brytania twierdzi, że negocjatorzy UE blokują porozumienie w sprawie śledzenia terrorystów i wymiany informacji po marcu 2019 r.
UE tłumaczy, że gdy Wielka Brytania stanie się “krajem trzecim”, nie będzie miała takiego samego dostępu do inicjatyw policyjnych. May wezwała przywódców UE do “rozważenia, co leży w najlepszym interesie bezpieczeństwa waszych i moich obywateli”.
Podczas obiadu w Brukseli premier powiedział, że utrudnianie uczestnictwa Wielkiej Brytanii w systemach egzekwowania prawa oznaczałoby, że ich zdolność do zwalczania terroryzmu zostanie zmniejszona. “Nie będziemy już mogli udostępniać powiadomień w czasie rzeczywistym dla poszukiwanych osób, w tym poważnych przestępców” – powiedziała.”Będziemy w stanie reagować znacznie wolniej na powiadomienia o zaginionych ludziach po obu stronach kanału. Nasza zbiorowa zdolność do mapowania sieci terrorystycznych w Europie i pociągania winnych do odpowiedzialności zostanie zmniejszona. To nie jest to, czego chcę i nie wierzę, że to jest to, czego chce UE,” powiedziała premier.
Jej zdaniem przywódcy UE powinni przekazać swoim negocjatorom, aby zezwolili Wielkiej Brytanii na dalsze uczestnictwo w programach takich jak mechanizm Prum do udostępniania profili DNA, System Informacyjny Schengen drugiej generacji – baza danych z alertami “w czasie rzeczywistym” o niektórych osobach – oraz System Informacji Rekordów Kryminalnych.
Nalegała, aby “zastanowili się nad tym, co jest w najlepszym interesie bezpieczeństwa wszystkich obywateli i dali negocjatorom mandat, który pozwoli osiągnąć ten kluczowy cel”.
Redaktor BBC Laura Kuenssberg powiedziała, że May ma nadzieję przekonać 27 innych przywódców UE, by odeszli od tego, co rząd Wielkiej Brytanii uważa za sztywne podejście Komisji Europejskiej w negocjacjach i złagodzenie ich “czerwonych linii”.
Nie tak dawno główny negocjator UE ds. Brexitu, Michel Barnier, powiedział, że Wielka Brytania zostanie wyrzucona z porozumienia w sprawie europejskiego nakazu aresztowania po Brexicie – co pozwala członkom UE na żądanie aresztowania i zatrzymania przestępców w innych krajach bez rozmów ekstradycyjnych między nimi. Twierdził, że nie może być jego częścią, ponieważ Wielka Brytania chciała opuścić Europejski Trybunał Sprawiedliwości i zasady swobodnego przepływu.
Premier poinformował przywódców UE na szczycie po raz ostatni przed październikiem, kiedy obie strony mają nadzieję, że umowa zostanie zawarta w marcu 2019 roku w Wielkiej Brytanii. Ale przewodniczący Komisji Europejskiej zasugerował, że podziały w brytyjskich gabinetach utrudniają sprawę.
Przybywając na szczycie w Brukseli, Jean-Claude Juncker powiedział: “Nie muszę mówić do premier May, ale chciałbym, aby nasi brytyjscy przyjaciele jasno wyrazili swoje stanowisko. Nie możemy dalej żyć z rozdzieloną szafką, muszą mówić, czego chcą, a my na to odpowiemy”.
Przybywająca w Brukseli, May powiedziała, że z niecierpliwością czeka na “zabezpieczenie naszego silnego przyszłego partnerstwa”, które, jak powiedziała, leży w interesie zarówno UE, jak i Wielkiej Brytanii.
“Myślę, że obie strony są chętne do kontynuowania tej pracy w szybszym tempie niż dotychczas i na pewno byśmy to przyjęli”.
Po 10 godzinach rozmów, które trwały do wczesnych godzin piątkowych przywódcy UE powiedzieli, że osiągnęli porozumienie w sprawie migracji. Przywódcy stwierdzili, że nowe ośrodki migracyjne można ustanowić w krajach UE na zasadzie “dobrowolności”.