Jak podają analizy ekonomistów Londyńczycy płacą więcej za mniejsze mieszkania w gorszym standardzie niż mieszkańcy pozostałych miast stoli w Europie.
Dane te zebrano na zlecenie portalu Weroom, przedstawiają one, że czynsze w Londynie sięgnęły niedorzecznego poziomu. W stolicy UK płaci się ponad 3 razy więcej, niż w innych europejskich stolicach. Co więcej, wynajmowane mieszkania są znacznie mniejsze powierzchniowo oraz są w gorszym standardzie i z wyższymi rachunkami za prąd i wodę.
Średni poziom czynszu poddano analizie na podstawie cen pokoi w dzielonych mieszkaniach. Sprawdzianowi zostały poddane mieszkania w Londynie, Madrycie, Paryżu i Berlinie. Z przeprowadzonego badania wyszło, że Londyńczycy mają najtrudniej. Okazało się, że wynajem jest tańszy w zasadzie wszędzie.
Analizując stawki za wynajem w Berlinie i Madrycie są zupełnie poza porównaniem. W stolicy Niemiec czynsz kosztuje £341, a w Madrycie jedynie £351 miesięcznie. Co gorsze, w innych miastach nie jest tak powszechne, jak w Londynie, zamienianie salonu na kolejną sypialnię. W Stolicy Anglii w średniej cenie czynszu dostajemy pokój w 88-metrowym mieszkaniu dzielonym między 3 osoby. Z kolei w Paryżu i Berlinie taką samą przestrzeń dzieli się przeciętnie tylko na dwoje, czyli na osobę przypada większa powierzchnia mieszkaniowa niż w Londynie.
Na dodatek trzeba jeszcze powiedzieć o marnej sytuacji Londyńczyków w związku z wysokością rachunków za media. Przeciętne zużycie prądu i gazu w stolicy Wielkiej Brytanii wynosi £173 na dwoje. W Paryżu, Madrycie i Berlinie to odpowiednio £156, £113 i £78.