W UK już obowiązują nowe przepisy, które będą powodem wielu mandatów dla kierowców. Jak zapowiadają służby w związku ze zmianami posypią się kary dla tych, którzy nie dostosują się do wyznaczonych limitów i będą przekraczać prędkość.
BBC podaje do informacji, że kierowcy przyłapani na przekroczeniu prędkości na monitorowanym odcinku M4 w Newport w Walii od teraz będą karani. Doniedawna każdy kierowca, który na fragmencie zaliczonym do odcinkowego pomiaru prędkości nie zwalniał, nie ponosił konsekwencji, gdyż system zamontowany był jedynie do pomiaru ruchu. Teraz będzie inaczej.
Jak czytamy na portalu Polemi: odcinkowy pomiar prędkości na M4 obejmuje odcinek drogi od skrzyżowania 24 (Coldra) do węzła 28 (Tredegar Park). Jego długość to około 13 kilometrów, a pomiar prędkości i natężenia ruchu został tam wprowadzony już w 2011 roku.
W lipcu podano do informacji, że żaden kierowca przekraczający dozwolony limit nie został jeszcze poddany karze pieniężnej, gdyż system zakładał jedynie dostarczanie informacji, a nie kontrolę kierowców. Jednak nadeszły zmiany. Przez kolejne 2 tygodnie będą rozsyłane informacje do kierowców, którzy zostali złapani na przekroczeniu limitu prędkości na wspomnianym odcinku.
UWAGA po 14 dniach każdy, kto przekroczą dozwoloną prędkość na tym odcinku autostrady, otrzyma już zawiadomienie od prokuratury, dotyczące niezachowania odpowiedniej prędkości.
Ken Skates, sekretarz infrastruktury powiedział: „Od momentu uruchomienia program pomógł poprawić płynność ruchu i zmniejszyć liczbę kolizji wzdłuż tego odcinka, przy czym większość kierowców stosowała się do obowiązujących limitów. Jednak niektórzy nadal lekceważą wyświetlany limit i postępują tak, jakby ograniczenia ich nie dotyczyły.”
Grupa GoSafe będzie zajmować się egzekwowaniem przestrzegania limitu prędkości. Jej szef przestrzega kierowców, że w sytuacji gdy będą do tego zmuszeni, rozpoczną formalny proces ścigania kierowców łamiących ustalony limit na tym odcinku.
