Londyn jest na pierwszym miejscu pośród pozostałych miast Wielkiej Brytanii pod względem liczbę wypijanych przez mieszkańców butelek wody. Oprócz pierwszego miejsca w ilości wypitej wody, stolica UK ma też pierwsze miejsce w innej dziedzinie, mniej szczycącej się, a mianowicie chodzi o recykling. W Londynie bisko 7.7 miliarda wypijanych rocznie butelek wody trafia głownie na wysypiska i do Tamizy, jedynie co trzecia jest poddawana recyklingowi.
Jak wynika z danych ze wszystkich śmieci pływających w Tamizie aż 10 proc. stanowią puste butelki plastikowe po wodzie i napojach. Jak podkreślają obrońcy środowiska i rozkład, który trwa 450 lat powoduje, że z roku na rok wyraźnie rośnie ich liczba. Naukowcy badając żołądki ryb pływających w Tamizie zauważyli, że aż 3 na 4 flądry połknęły w ciągu życia kawałki plastiku.
Z raportu przekazanego burmistrzowi Londynu wynika, że kary finansowe mogłyby pomóc w rozwiązaniu tego problemu. Pomysłodawcy wprowadzenia kaucji za plastikowe butelki są zdania, że zdecydowanie podniosłoby to odsetek butelek trafiających do ponownego wykorzystania, a zainstalowanie pozwalających na uzupełnianie butelek kranów w takich miejscach jak stacje metra zmniejszyłyby liczbę sprzedawanych w tych miejscach butelek.
Media zwracają uwagę, że tego typu punkty uzupełniania wody HydraChill powstały testowo na Hammersmith i w kilku punktach wzdłuż Tamizy. Po dość krótkim czasie okazało się, że stały się one bardzo popularne, jest więc nadzieja na szersze wdrożenie tego projektu nawet w całym mieście.
Na dzień dzisiejszy Londyn ma ostatnią szansę na poszukiwanie rozwiązań problemu wysypisk – te dostępne dla miasta zostaną zapełnione około roku 2025. Jak czytamy z doniesień prasy, Sadiq Khan jest znanym sprzymierzeńcem wprowadzenia kaucji za butelki na poziomie całego kraju. Także przedstawiciel marki Coca-Cola poparł takie rozwiązanie – zwrot o 180 stopni spowodowany był badaniem nastrojów konsumenckich wskazujących, że 2 na 3 osoby pijące napoje tej firmy popierają wprowadzanie takich zachęt do recyklingowania.
