Wybierając nowe mieszkanie nie powinniśmy sugerować się wyłącznie dostępnym budżetem. Na nasze poczucie zadowolenia z lokum wpłyną przede wszystkim czynniki zewnętrzne, takie jak porządek na osiedlu i jego udogodnienia, natężenie okolicznego ruchu, dostępność firm usługowych, a nawet warunki pogodowe. Sprawdźmy, o czym trzeba pamiętać wybierając lokum na lata.
Kredyt, wybór rynku zakupowego i koszty wykończenia
Wybierając kredyt musimy znaleźć kompromis między jego niską ratą a kwotą pozwalającą na zakup mieszkania w niezakorkowanym i dobrze skomunikowanym terenie. Możemy wybrać projekt od dewelopera albo lokum z rynku wtórnego. Zakup tańszego mieszkania w drugiej opcji to niekoniecznie oszczędność, ponieważ jego generalny remont pochłonie kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych, przykładowo jeśli jest ono w starej kamienicy. Dlatego warto dokładnie ustalić rok konstrukcji i ocenić stan techniczny całego budynku, dowiadując się, czy instalacje są w pełni funkcjonalne, w czym pomoże nam lokalny kierownik budowy. Z kolei nowe osiedla deweloperskie, budowane na wzór mikro-społeczności, oferują wiele udogodnień w postaci ochrony, zabezpieczonych parkingów i ogrodowych patio. Wiąże się z tym wyższa cena, którą możemy negocjować, jeśli budynek jest na wczesnym etapie realizacji.
Szukamy dobrej lokalizacji
Patrząc na mapę miasta obliczamy odległość przyszłego mieszkania od centrum i ilość pobliskich terenów zielonych, przy czym warto dopytać mieszkańców, która dzielnica jest dla nich najładniejsza. Musimy też sprawdzić natężenie ruchu w okolicy. Główne drogi dojazdowe i skrzyżowania przy podwójnych przystankach, szpitalach i mostach będą zakorkowane w godzinach szczytu, co może być codziennym utrudnieniem. Mieszkania blisko pętli komunikacyjnej na obrzeżach mogą pozornie wydawać się atrakcyjniejsze, jednak liczy się czas dojazdów, a nie ilość dostępnych połączeń. Sprawdzamy też, czy blisko lokum są podstawowe miejsca usługowe, takie jak poczta, salony urody, supermarkety, galerie, kościół, banki i przychodnie. Ważna jest też bliskość do przedszkoli i szkół dla naszych pociech.
Okolicę wybranego mieszkania wypada sprawdzić osobiście. W najlepszej opcji będzie ono położone przynajmniej 2 piętra nad ulicą dla zachowania ciszy i będzie w połowie zacienione drzewami. Pokoje od strony wschodu i południa są zazwyczaj nasłonecznione do 14:00, a te po stronie zachodniej po tej godzinie. Natomiast pokoje północne są chłodne większość dnia. Uwaga na mieszkania parterowe, ponieważ wieczorem przy otwartych oknach wyraźnie słychać hałas rozmów i przejeżdżających pojazdów, a wszystkie opady będą kończyły na naszym tarasie.
– Powinniśmy ocenić plan zagospodarowania terenu udostępniany przez urząd gminy, żeby sprawdzić, czy w pobliżu nowego domu pojawią się kolejne inwestycje. O ile rekonstrukcja ulicy trwa kilka miesięcy, to budowa osiedla może zająć ponad rok. Hałas i bałagan w okolicy mogą wpływać na nasz komfort życia w nowym miejscu – wyjaśnia Główny Technolog Radosław Marciniec z Arsanit, producenta chemii budowlanej. Sprawdźmy też, czy deweloper zapewnia na parkingu więcej niż 1 miejsce postojowe na 1 mieszkanie, inaczej skończymy w ścisku, gdzie ludzie będą niewygodnie blokowali chodniki, zakręty i wyjazdy. Jeśli zależy nam na monitoringu okolicy upewnijmy się, że będziemy mieli zagwarantowany dostęp do kamer przez stronę internetową.
Najrozsądniej będzie wybrać mieszkanie w okolicy, która wpisuje się w nasze standardy i nasz tygodniowy tryb życia. Nawet jeśli weryfikacja lokum ma zająć tygodnie, nie warto zakładać, że „będzie dobrze”. Pewność odnośnie stanu mieszkania, warunków osiedla, dojazdów jak i planów rozwoju okolicy w efekcie da nam więcej satysfakcji z życia w nowym miejscu.
Autor
Radosław Marciniec, Technolog firmy Arsanit
Źródło informacji
Arsanit