Równo, gładko, bez zacieków i bez prześwitów. Taki efekt może zostać wykonany nie koniecznie przez fachową ekipę. Równie dobrze jest w stanie sobie poradzić z tym każdy “fachowiec” wychowany w swoim fachu jedynie w obrębie własnych 4 ścian. Musi jedynie przestrzegać wyznaczonych reguł nie tylko podczas malowania, ale również w trakcie przygotowania farby i podłoża. Z tego artykułu dowiesz się jak malować ściany oraz jak malować sufity, by efekt był równy temu wykonanemu przez fachowców.
Przygotowujemy podłoże do malowania…
Gdy podłoże jest nowe:
- tradycyjne tynki można malować (i gruntować) po co najmniej trzech tygodniach od ułożenia;
- suche tynki (płyty gipsowo-kartonowe) maluje się po wyschnięciu masy szpachlowej wypełniającej spoiny pomiędzy nimi, czyli po upływie jednego dnia lub kilku dni (w zależności od temperatury i wilgotności panujących w pomieszczeniu). Jeżeli podłoże jest zbyt chłonne, można je zagruntować.
Gdy podłoże jest stare:
- pyli, kruszy się albo ma dużą chłonność – trzeba je zagruntować preparatem, który poprawi jego parametry, na przykład Uni-Gruntem;
- poplamione – można je zeszlifować papierem ściernym, wywabić plamy preparatem emulgującym albo zamalować farbą gruntująco-izolującą;
- odspaja się od muru – należy skuć te fragmenty, które po uderzeniu młotkiem wydają głuchy odgłos, a następnie w miejscach ubytków położyć nowy tynk;
- pocięte przez rysy – pęknięcia wypełnia się elastyczną zaprawą albo masą uszczelniającą. Nie można zapomnieć o naklejeniu na rysę siatki lub taśmy wzmacniającej;
- farba się złuszcza – farba musi zostać usunięta. Najpierw trzeba ją namoczyć, a dopiero potem zdzierać. Gdy odspoiła się tylko miejscowo, ubytek wystarczy uzupełnić masą szpachlową i przeszlifować papierem ściernym;
- pomalowane farbą klejową – nie jest to odpowiedni podkład pod nowe farby dyspersyjne. Musi być dokładnie zmyta ze ścian, na przykład wodą z szarym mydłem. Jeśli ściana jest pomalowana tylko jedną lub dwiema warstwami takiej farby, wystarczy ją pokryć gruntem do porowatych podłoży;
- wytapetowane – niektóre rodzaje tapet można malować. Jest to dobre rozwiązanie, gdy są one równo ułożone i nie odspajają się od ściany. Jeżeli jest inaczej, tapetę należy zerwać. Można to zrobić, używając specjalnego preparatu rozpuszczającego klej mocujący ją do ściany – najpierw nakłuwa się tapetę, a potem nakłada na jej powierzchnię preparat i pozostawia na czas zalecany przez jego producenta. By usunąć tapetę papierową, wystarczy namoczyć ją ciepłą wodą z dodatkiem detergentu albo zastosować specjalne urządzenie do odmaczania parą wodną.
Przygotowujemy farbę do malowania
Mieszanie farby – w dużym opakowaniu najłatwiej to zrobić, używając wiertarki ze specjalną końcówką do mieszania; małą puszkę wystarczy tylko kilka razy wstrząsnąć.
Porcjowanie farby – na tackę malarską lub do wiadra wylewa się tylko taką część farby, która będzie wymalowana w ciągu jednej-dwóch godzin (opakowanie z resztą farby powinno być zamknięte, aby nie wysychała).
Uwaga! Niekiedy po otwarciu opakowania na powierzchni farby widzimy stwardniały kożuch. Nie oznacza to, że się popsuła. Wystarczy go usunąć.
- Zaczynamy od sufitu – malujemy go równoległymi pasami od najlepiej oświetlonej krawędzi do najciemniejszej, używając dużego pędzla lub szerokiego wałka, który możemy umieścić na wysięgniku. Każdy kolejny pas powinien nieco zachodzić na poprzedni
- Malujemy narożniki ścian. Najłatwiej będzie to zrobić okrągłym wałkiem.
- Listwy przyścienne, gniazda, wyłączniki i ościeżnice drzwi należy okleić taśmą malarską, a dopiero potem malować.
- Wałkiem lub pędzlem ławkowcem rozsmarowujemy farbę na ścianach, wykonując na przemian pionowe, poziome i skośne pociągnięcia. Uwaga! Nakładanie kolejnej warstwy farby można zacząć dopiero po całkowitym wyschnięciu poprzedniej.