Grunt to prawidłowo ocieplić. Jak izolować podłogi w najniższych kondygnacjach budynku?
„Mój jest ten kawałek podłogi” – słowa popularnej piosenki dobrze oddają symboliczne znaczenie tej konstrukcji. Wszak podłoga stanowi jedyną przegrodę budynku, z którą użytkownicy mają stały i bezpośredni kontakt. Dlatego tym bardziej warto zadbać o jej prawidłową izolację termiczną. Szczególnie, kiedy mówimy o podłogach położonych bezpośrednio na gruncie i tych nad piwnicami.
Temperatura powierzchni podłogi oraz jej właściwości ciepłochłonne mają szczególne znaczenie z punktu widzenia komfortu cieplnego odczuwanego przez człowieka. Dlatego też konstrukcje poziome znajdujące się na gruncie, na stropie piwnicznym, nad bramami i przejazdami powinny charakteryzować się odpowiednią izolacyjnością cieplną. Poprawnie zaprojektowana izolacja cieplna gwarantuje lepszy komfort użytkowania, oszczędności energii, a w konsekwencji niższe koszty eksploatacyjne ogrzewania.
Dlaczego warto zadbać o prawidłową izolację podłóg?
Jeżeli temperatura powierzchniowa podłogi jest znacznie niższa od temperatury pomieszczenia, wywołuje to u użytkowników uczucie zimna. Można temu zapobiec, podwyższając temperaturę pomieszczenia, ale nawet wówczas rozkład temperatur w pomieszczeniu pozostaje niekorzystny. Z kolei, przy zbyt wysokiej ciepłochłonności podłogi, powodować ona będzie obniżenie temperatury na powierzchni stóp użytkowników pomieszczeń i w związku z tym, zalicza się do podłóg zimnych.
Z tego typu objawami możemy mieć do czynienia w przypadku nieodpowiednio zaizolowanych podłóg położonych na gruncie lub nad nieogrzewanymi piwnicami. – Aby zapewnić warunki komfortu cieplnego, niezbędna jest dobrze zaprojektowana izolacja termiczna podłogi, uwzględniająca izolację przylegających mostków cieplnych – wyjaśnia Adam Buszko, ekspert firmy Paroc Polska. – W przypadku ogrzewania podłogowego odpowiednia izolacja termiczna chroni konstrukcję, której zadaniem jest kumulowanie i oddawanie ciepła do pomieszczenia, przed stratami ciepła w niepożądanym kierunku – dodaje.
Wymagania cieplne
Izolację podłóg na gruncie dzielimy na strefy, dla których wyznacza się minimalne wartości oporów cieplnych. W strefie I podłoga w pomieszczeniu ogrzewanym powinna posiadać izolację cieplną w postaci pasów pionowych lub poziomych o szerokości, co najmniej 1,0 m, usytuowanych po obwodzie budynku, wzdłuż linii styków podłogi ze ścianą zewnętrzną. Pozostała, wewnętrzna powierzchnia podłogi izolowana jest zazwyczaj podobnie jak strefa I.
Jeśli izolujemy ścianę pasem biegnącym pionowo wzdłuż ściany, ocieplenie powinno sięgać minimum 1,0 m poniżej poziomu podłogi oraz minimum 0,5 m poniżej poziomu terenu. Całą podłogę traktujemy wówczas jak strefę II. Minimalne opory cieplne podłóg na gruncie według polskich przepisów budowlanych przedstawia poniższa tabela.
Zarówno w przypadku pierwszej, jak i drugiej metody ocieplania, doskonale sprawdzi się wytrzymały, a jednocześnie elastyczny materiał o dobrych właściwościach termoizolacyjnych oraz odporny na działanie wilgoci. W tę charakterystykę wpisuje się wełna kamienna. – Do izolacji istniejących i nowych ścian piwnic i podłóg na gruncie inwestorom zalecamy wykorzystanie wodoodpornych płyt gruntowych PAROC GRS 20 – podpowiada Adam Buszko. – Płyty możemy zastosować jako izolację cieplną i zabezpieczającą przed podsiąkaniem wody w zewnętrznej warstwie fundamentu lub też pod nim. Aby izolacja była maksymalnie efektywna, jedna strona płyty powinna stykać się z ciepłą konstrukcją podłogi, a druga z podłożem gruntowym – dodaje.
Izolacyjność cieplna podłogi piwnicy
Choć podłogom w pomieszczeniach nieogrzewanych nie stawia się żadnych wymagań co do izolacyjności cieplnej, o ocieplenie posadzek w piwnicy zdecydowanie warto zadbać. Wynika to ze specyficznych warunków temperaturowych leżącego poniżej gruntu.
Najniższa temperatura gruntu pod podłogą, przy zwykłej jej głębokości, wynosi około plus 6°C. Podłoga piwnicy nie jest więc narażona na duże wahania temperatury. Straty cieplne powstają jednak na skutek niewielkiego, ale stałego spadku temperatury. Przy nieprawidłowo wykonanej izolacji cieplnej, na powierzchni posadzki piwnicy może skraplać się woda. Ilości jej są niewielkie, jednak wystarczające do wywołania szkód, ponieważ proces skraplania trwa stale, a wysychanie wody w okresie grzewczym jest utrudnione.
Posadzka, na skutek stykania się z wilgotnym gruntem niestety nie stanowi bariery hydroizolacyjnej. – W zależności od rodzaju i położenia izolacji, może ona ulegać dodatkowemu zmniejszeniu na skutek zawilgocenia podłogi przez wodę przenikającą z gruntu. A pamiętajmy, że materiały, z jakich najczęściej wykonuje się podłogi piwnic, czyli beton wylewany czy zaprawa cementowa, cechuje bardzo słaba izolacyjność cieplna – przestrzega Adam Buszko.
Grunt to prawidłowo ocieplić
Jak widać, zastosowanie izolacji termicznej, zmniejszającej straty cieplne pomieszczenia, a równocześnie zapobiegającej skraplaniu wody i umożliwiającej uzyskanie przyjaznej i ciepłej w odczuciu powierzchni podłogi, jest niezbędnym elementem ocieplenia – zarówno w przypadku podłóg na gruncie w ogrzewanych wnętrzach, jak i w pomieszczeniach gospodarczych znajdujących się w piwnicy.