Jak pisze brytyjski “Financial Times”: „decyzja Brytyjczyków o wyjściu ich kraju z UE, czyli tzw. Brexit, zaszkodziłaby poważnie interesom londyńskiego City, doprowadzając do ucieczki części międzynarodowych firm finansowych do strefy euro.”

shutterstock_348293609Londyńskie City to światowe centrum finansowe, jak pisze dziennik finansowy “to jeden z niewielu obszarów, w których Zjednoczone Królestwo pozostaje niekwestionowanym globalnym liderem”.

“Wielka Brytania ma dodatnie saldo w wymianie usług finansowych z zewnętrznymi partnerami, w tym z Unią Europejską. Około jednej czwartej brytyjskiego sektora finansowego jest związane z rynkiem unijnym, a jest to równowartość 2 proc. PKB. Dochodzi jeszcze do tego szerszy wachlarz usług profesjonalnych, które są związane z finansami – takie informacje podaja finansiści z dziennika W sytuacji, gdy Wielka Brytania straci choć jedną przewagę konkurencyjną w całej ofercie londyńskiego City, to dochodowość sektora będzie znacznie niższa. Popierający wyjście z UE uważają, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca, argumentują to faktem, że rynki pozaeuropejskie rosną szybciej niż UE. Biorąc pod uwagę opuszczenie UE przez Zjednoczone Królestwo to zagraniczne firmy niepochodzące z Europy nie mogłyby już lokować swoich europejskich kwater głównych w Londynie i zarazem prowadzić swobodnego handlu z resztą krajów unijnych, bo utrudnieniem będą – między innymi – kwestie paszportowe i wizowe – tłumaczy “FT”. Wówczas firmy te będą przenosić swoje siedzimy do innych krajów, jak Paryż czy Frankfurt, w wyniku czego skala i zasięg ich operacji w Wielkiej Brytanii zacznie się kurczyć.

“Financial Times” postuluje: “Jeżeli City ma prosperować, Wielka Brytania musi pozostać przy europejskim stole, budować porozumienia i bronić swego cennego terytorium”. Jak widzimy w mediach premier Wielkiej Brytanii David Cameron od jakiegoś czasu próbuje wypracować porozumienie z UE, które dałoby mu prowadzić kampanię na rzecz pozostania w zreformowanej Wspólnocie. W ubiegłym tygodniu przywódcy UE otrzymali od szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska wynegocjowany z Londynem projekt dokumentu końcowego lutowego szczytu, który to obejmuje propozycje uzgodnień w czterech dziedzinach wskazanych przez Camerona.

Ostateczne porozumienie z Londynem spróbują wypracować przywódcy państw Unii na szczycie już w tym tygodniu w dniach 18-19 lutego. Kolejnym etapem ma być oddanie głosu obywatelom Wielkiej Brytanii, którzy to wypowiedzą się w planowanym referendum, które zdaniem polityków może się odbyć już latem.

Jak podaje najnowszy sondaż YouGov dla dziennika “The Times”, wyjście Wielkiej Brytanii z UE popiera 45% Brytyjczyków. To największe poparcie dla Brexitu od września 2015 roku. Za pozostaniem we Wspólnocie opowiedziało się 36 % ankietowanych, zaś 19 %. nie wiedziało, jak zagłosowałoby w referendum lub czy w ogóle wzięłoby w nim udział.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here