Kanclerz Skarbu Wielkiej Brytanii, George Osborne, wczoraj obwieścił dobre informacje dla wszystkich osób pracujących na Wyspach. Jak powiedział, w najbliższych latach będą wzrastać progi podatku dochodowego. Dzięki temu zabiegowi kieszenie gospodarstw domowych będą pełniejsze, a wszystko dzięki pewnego rodzaju premii od rządu.
Według informacji podanych przez Express, George Osborne ogłosił, że niezbędny jest dalszy wzrost progów podatku dochodowego potrącanego od zarobków osób pracujących w Wielkiej Brytanii. Kanclerz Skarbu chce przez tą zmianę ulżyć mieszkańcom Wysp, którzy dzięki temu będą płacić niższe podatki.
Jak zapewnia Kanclerz do 2020 roku do 50 tysięcy funtów ma podnieść się maksimum dochodów, po osiągnięciu którego trzeba płacić podatek w wysokości 40 proc. od zarobków.
Znacznie wcześniej bo już od kwietnia tego roku podniesie się też kwota wolna od podatku. Do tej pory wynosi ona 10 600 funtów, zaś już w przyszłym miesiącu wynosić będzie 11 tysięcy funtów. Kolejna zmiana w kwietniu tego roku to podwyższenie wyższego podatku 40-procentowego, który z 42 385 funtów wzrośnie do 43 tysięcy funtów. Dzięki temu zabiegowi finansowemu większa liczba osób pracujących na Wyspach będzie mogła płacić niższy podatek wynoszący 20 %.
Dia Chakravarty, Political Director z TaxPayers’ Alliance poinformował: „Jest to z pewnością dobra wiadomość, że wzrasta kwota wolna od podatku oraz wyższe będą progi dochodowe, co pozostawi więcej pieniędzy w portfelach osób, które je zarobiły .”
Eksperci i politycy uważają jednak, że Kanclerz może zdecydować się na wprowadzenie podwyżki w innych podatkach, o to aby zrównoważyć mniejsze wpływy do budżetu państwa, które będą skutkiem podwyżek progów podatkowych. Wiele osób twierdzi, że wzrośnie niedługo podatek paliwowy, co może uderzyć w najbiedniejsze gospodarstwa domowe w UK.
