Jak podają dane z opublikowanego sondażu YouGov obywatele Wielkiej Brytanii są gotowi zatwierdzić swobodę przepływu osób z Unii Europejskiej, jeśli w zamian będą mieli dostęp do wspólnego rynku i nie będą musieli wpłacać pieniędzy do wspólnego budżetu.
Wiele pytanych osób w ankiecie jest za zawarciem podobnej umowy z Unią Europejską, jaka istnieje pomiędzy Wspólnotą a Kanadą. W efekcie takiej właśnie umowy Wielka Brytania miałaby zawężoną umowę o wolnym handlu z pozostałymi krajami członkowskimi (bez ceł, ale z limitowanym dostępem dla niektórych sektorów usługowych) a tym samym nie musiałaby wpłacać środków do wspólnego budżetu ani akceptować przyjezdnych z innych państw.
Blisko 35% badanych w ankiecie jest za wprowadzeniem modelu norweskiego, ten rodzaj porozumienia daje pełen dostęp do wspólnego rynku, jednak w zamian wymaga konieczności wpłaty pieniędzy do wspólnego budżetu i szanowanie swobody przepływu ludności.
Władze Londynu chcą porozumienia innego niż norweskie czy kanadyjskie, w którym zaakceptowałby swobodę przepływu osób w zamian za zniesienie wpłat do unijnego budżetu. Rządzący Wielka Brytanią chcą, aby rozmowy z Unią Europejską w sprawie wyjścia ich kraju ze Wspólnoty rozpoczęły się na początku przyszłego roku. Jak będzie? Czas pokaże, póki co każda strona ma inne pomysły na rozwiązanie tego problemu.