Nie dawno na portalach informacyjnych można było przeczytać o tym, że Brytyjczycy w związku z Brexitem i oczekiwanymi z nim trudnościami starają się o hiszpańskie obywatelstwo. Nie dziwiłoby to , gdyby nie chodziło także o tych którzy opowiadali się za opuszczeniem UE. Ci także, wolą zapewnić sobie przyszłość i na wszelki wypadek starają się o obywatelstwo w innych krajach UE. Dotyczy to także brytyjskich parlamentarzystów bo oni także starają się o paszporty Unii Europejskiej.
Independent podał do wiadomości, że brytyjscy politycy w związku z wynikiem czerwcowego referendum ubiegają się o irlandzkie obywatelstwo. Podwójne obywatelstwo kraju, który należy do Unii, daje im zachowanie swojego prawa do życia i pracy w każdym państwie członkowskim.
The Times w swoim raporcie podał, że już ponad dziesięciu członków Parlamentu i Izby Lordów złożyło wniosek o uzyskanie irlandzkiego obywatelstwa. Przypomnijmy, że miało to miejsce trzy miesiące temu, czyli tuż po referendum.
Andrew Bridgen- Eurosceptyk i członek Parlamentu, krytycznie wypowiada się na temat polityków, którzy próbują starać się o drugi zagraniczny paszport. Jak powiedział eurosceptyk: „Jeśli ludzie są wybierani do reprezentowania Wielkiej Brytanii, a teraz decydują, że chcą być cudzoziemcem, to jest to trochę ciosem w plecy dla nas. Myślę, że od razu powinni ustąpić z Izby Lordów. Wtedy przejdą w zamian do irlandzkiego senatu.”
Według danych wynika, że liczna osób które starają się o irlandzki paszport wzrosła w sierpniu aż o 104%, do 6710.
