Każdy, kto chce uzyskać pożyczkę w UK na kupno domu na wynajem będą musiały m. in. spełniać ostrzejsze kryteria przychodowe. Jak informują specjaliści od kredytów, Bank of England zamierza zmniejszyć limity pożyczek dla kupujących domy na wynajem. Dlatego też, kryteria dla pożyczających na ten cel będą zaostrzone, sprawdzanie zdolności kredytowej ma obejmować przewidywania wypłacalności przy zwiększonych stopach procentowych.
Zmiany te maja pojawić się w związku z obawami o rynek nieruchomości oraz o rynki finansowe. Według ekonomistów poprzedni kryzys ekonomiczny zaczął się właśnie od pęknięcia bańki związanej z nieruchomościami. Bank Anglii planuje, wprowadzić ostrzejsze kryteria, które pozwolą zmniejszyć liczbę pożyczek udzielanych kupującym na wynajem o 20% do połowy 2018 roku.
Jednak kupujący wykorzystali ostatnie chwile na zakup nieruchomości przed wzrostem stamp duty – uwaga, w lutym popyt na nieruchomości był najwyższy od 12 lat. Wprowadzenie trzyprocentowego podatku od kupna drugiego i każdego następnego domu również jest jednym ze sposobów walki ze wzrostem bańki spekulacyjnej.
Innymi operacjami, które mają ograniczyć ryzyko dla rynków jest wchodząca w życie w 2019 roku konieczność opłacania podatków od zysków kapitałowych w ciągu 30 dni od ich uzyskania (dla wynajmujących domy) zamiast, jak do tej pory, na koniec roku podatkowego. Od 2017, kolejną zmiana będzie zmniejszona ulga hipoteczna podatkowa dla wynajmujących domy.
Pomimo tego bank prognozuje dalsze wzrosty rynku kupujących domy na wynajem – ostatnie ogłoszenia utrudnień zmniejszają ten wzrost z 20% do 17%. Jak twierdzą krytycy finansowi Bank Anglii czekał zbyt długo z wprowadzeniem hamulców, które przeciwdziałają narastaniu bańki.
