Rząd UK ogłosił, że wprowadza ostre zmiany w zakresie finansowania zajęć nauki języka angielskiego dla przybyłych imigrantów. Biorąc pod uwagę ostatnie problemy obcokrajowców na podobnych lekcjach, to może być koniec planu finansowania pomocy językowej.
Według informacji podanych przez Daily Express, grupa Refugee Action pokazała informacje na temat funduszy państwowych przeznaczanych na lekcje angielskiego dla imigrantów. W 2009 roku kwota ta wynosiła 212 milionów funtów. Obecnie kwota ta jest na poziomie 95 milionów funtów, co jest spadkiem o 55 %.
Jak widoczne było do tej pory premier brytyjskiego rządu wspierał pomoc językową dla obcokrajowców, ponadto na początku tego roku powiedział, że bez dobrej znajomości języka angielskiego, ciężko będzie się wybić imigrantom w UK. Nie tylko zmniejszone finanse zapowiadają koniec zbliżającego się programu pomocniczego. Ponadto, ci którzy uczęszczają na tego typu zajęcia narzekają na zbyt długie oczekiwanie na decyzje o przyjęciu, błędy administracyjne, umieszczanie w grupach o nieodpowiednich poziomach, ograniczeniach ze względu na płeć czy małą liczbę godzin lekcyjnych.
Sytuację tą potwierdzają imigranci, którzy starają się dopasować do angielskiego społeczeństwa. W przypadkach prób rozwiązania tego typu problemów przykładowo w takich punktach, jak Job Centre, często słyszy się, by ubiegać się o kursy w collegach, jednak tam zazwyczaj brakuje miejsc. Jeżeli to nie jest pomocne, to obcokrajowcom radzi się naukę przez internet.