Uwaga! Wszedłeś chociaż raz stronę porno? Teraz Twoi znajomi mogą się o tym dowiedzieć! Wystarczy, że masz konto na portalu Facebook i zdarza Ci się przeglądać pornografię w Internecie. Nawet o tym mogą dowiedzieć się Twoi znajomi. Ostrzegamy przed ukazaniem światła dziennego tych kompromitujących danych!

Jak informuje Mirror, na swoim blogu ostrzega programista Brett Thomas. W jednym ze swoich postów pisze, jak łatwo można uzyskać dostęp do danych na temat historii przeglądania filmów pornograficznych. Według niego złośliwi nastolatkowie, chcący wprowadzić zamieszanie, są w stanie wykraść wiele informacji na temat aktywności w Internecie. Opcja taka jest możliwa dzięki wykorzystywaniu prostych luk prawnych. Następnie łatwo można stworzyć stronę internetową, która zacznie udostępniać wstydliwe dane.

Bloger zastrzega, że wszyscy, którzy przeglądali internetową pornografię w roku 2015 nie mogą czuć się bezpieczni. Bloger podkreśla, że nie będzie pomocne nawet korzystanie ze stron w trybie incognito, gdyż pewien ślad i tak pozostaną w Internecie.

Ekspert tłumaczy że wystarczy, aby złośliwe oprogramowanie pozyskało dostęp do chociaż jednej strony, która zna nasze dane oraz do jednej strony z treściami pornograficznymi, z których korzystaliśmy. W tym momencie może już zdobyć naszą historię przeglądania filmów dla dorosłych. Następnie, ktoś może stworzyć stronę, która publikuje zdobyte dane i umożliwia wyszukanie informacji na temat konkretnej osoby. Każdy zainteresowany odnajdzie internautę, podając jego adres e-mail lub nazwę użytkownika z konta Facebook.

Internauci korzystający z pornografii w sieci są częstymi celami ataków hakerów. Dlatego też mogą czuć się zagrożeni możliwym upokorzeniem po upublicznieniu danych. Tak stało się w tym roku z klientami portalu dla zdradzających Ashley Madison. Po tym ogromnym wycieku informacji policja odnotowała nawet przypadki samobójstw.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here