Brytyjskie media podały, że Home Office wysłał wiadomości do imigrantów o obowiązkowym wykonaniu testów DNA. Ta skandaliczna wiadomość wywołała ogromne poruszenie wśród wielu imigrantów i nie tylko. Według wysyłanego pisma przez urząd imigranci bez wykonanych testów DNA nie będą oni mieli dalszego prawa do mieszkania i pracy na Wyspach- podaje portal Polemi.
BBC podało, że Home Office nie skończył z dość skandalicznymi praktykami kwestionującymi prawo do pobytu w Wielkiej Brytanii imigrantów. Organ brytyjskiego rządu wysłał listy z informacją do imigrantów żyjących w UK, z którego wynika, że są oni zmuszeni do wykonania odpowiednich badań genetycznych.
Według rozsyłanego pisma, każdy kto nie pokaże wykonanych badań może stracić pozwolenie do dalszego życia w Zjednoczonym Królestwie. Tego rodzaju informacje otrzymało blisko 449 obcokrajowców na terenie kraju.
Jak podają brytyjskie media Sajid Javid, sekretarz Home Office, oficjalnie przeprosił za wysłanie tego rodzaju pism. Jak czytamy, sekretarz stwierdził, że jest ono nie do zaakceptowania, niejasne oraz nieprawidłowe – mimo tego ktoś z rządu ze względu na wytyczne wysłał je do przerażonych takimi wymogami imigrantów- podaje portal Polemi.
“Chce szczerze przeprosić za to zamieszanie. Przedstawienie wyników testów DNA zawsze powinno być z własnej woli i nigdy pod przymusem”- powiedział Javid. Ostatecznie Home Office został zmuszony do wytłumaczenia się z wysyłanych zawiadomień z absurdalnymi wymogami. Najciekawszy z tego wszystkiego jest fakt, że pismo taki otrzymali także osoby brytyjskiego pochodzenia w dodatku zatrudnione przez rząd Wielkiej Brytanii. I kto tu musi się badać?
